Zwycięski debiut Jureckiego

Od wygranej rozpoczął pracę z reprezentacją U-21 trener Bartosz Jurecki, który w listopadzie 2024 roku zastąpił Rafała Bernackiego. Jego podopieczni okazali się lepsi od Rumunów, co na pięć miesięcy przed mistrzostwami świata, które odbędą się w Polsce, może napawać optymizmem. 

Mecz rozegrany został w Olecku i szczególnie w pierwszej połowie rozgrywany był pod dyktando Biało-czerwonych. Szybka, kombinacyjna i skuteczna gra pozwoliła im objąć bezpieczne prowadzenie oraz przejąć kontrolę nad spotkaniem. Po 5 minutach Polacy prowadzili 3:0, a pierwsza bramka Rumunów padła dopiero w 7 minucie. Podopieczni trenera Jureckiego konsekwentnie powiększali przewagę i po kwadransie było 9:3. W ofensywie błyszczeli Jakub Sladkowski, Wojciech Kozłowski i Jakub Wielgucki, ale pozostali też nie odstawali, stąd do przerwy 4-bramkowy zapas. Po zmianie stron rywale starali się odrabiać straty i w 38 minucie mieli Polaków na wyciągnięcie ręki. Nasz selekcjoner poprosił wtedy o czas, mobilizując swych zawodników do mocniejszej obrony i walki o każde trafienie. Kluczowy dla losów spotkania moment miał miejsce na kwadrans przed końcem, kiedy nasi zawodnicy zdobyli pięć bramek z rzędu. Końcówka to szalony pościg Rumunów, ale niesieni dopingiem Polacy nie dali sobie odebrać zwycięstwa i trener Jurecki mógł świętować zwycięski debiut. Choć był to tylko mecz towarzyski, postawa zespołu mogła cieszyć. 

Szansa na drugie zwycięstwo nadarzy się już dziś (16.30) w Giżycku.

POLSKA: Krawczyk, Witkowski - Kamiński 4, Wasiak 3, Kozłowski 3, Wielgucki 3, Wierzbicki 1, Stawicki 3, Mielczarski 3, Martyn 2, Zawadzki 2, Czertowicz 2, Luksa 2, Sladkowski 2, Biały, Rodak, Koc. Trener Bartosz JURECKI.

(mar)