Zszargane „Szarotki”

Tyscy zwycięzcy sezonu zasadniczego nawet w dość eksperymentalnym składzie nie mieli problemu z nowotarskim outsiderem, którego jedno jedyne zwycięstwo w 40 (!) meczach to powód do wielkiego wstydu dla ludzi odpowiedzialnych za organizację w tym klubie.

◼  Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 1:3 (0:2, 1:1, 0:0)
0:1 - Bryk - Łyszczarczyk - Wilczok (3:02), 0:2 - Ubowski - Gościński (7:05), 0:3 - Bryk - Ubowski - Turkin (30:20, w przewadze), 1:3 - Saroka (31:03).
Sędziowali: Patryk Kasprzyk - Przemysław Gabryszak oraz Michał Gerne - Igor Dzięciołowski. Widzów 400.

PODHALE: Bizub; Mrugała - Michalski, Schmidt - Horzelski, Bury - Tomasik, Sitnik - Nykaza; Bryniarski - Neupauer (2) - Moś (2), Jarczyk - Malasiński - Żółtek, Bochnak (2) - Saroka - Siergiejenko, Chyrkin, Słowakiewicz. Trener Rafał SROKA.

GKS: Chabior; Bizacki - Sobecki, Bryk - Wilczok (2), Pociecha – Matera; Paś - Alanen - Łyszczarczyk, Gościński - Turkin - Viitanen, Łarionows - Ubowski - Krzyżek, Drabik, Kucharski. Trener Pekka TIRKKONEN.

Kary: Podhale - 8 (2 techn.) min, GKS - 4 (2 techn.) min.