Sport

Znowu pokazali charakter

A po zwycięstwie „selfie” się należy. Telefon w ręce zdobywcy zwycięskiej bramki, Jonathana Taha. Fot. PAP/EPA


Znowu pokazali charakter

Czy znajdzie się w tym sezonie mocny na Bayer Leverkusen?


NIEMCY

Liderzy Bundesligi po raz kolejny udowodnili, że to może być ich sezon. Tym razem w Pucharze Niemiec, po kapitalnym widowisku i pięknych golach, pokonali Stuttgart i zameldowali się w półfinale. Nie było im jednak łatwo.

 

Wybitny 20-latek

Tak jak w grudniowym – zremisowanym – spotkaniu tych ekip, do przerwy prowadziły Szwaby. Bayer się jednak nie poddał i finalnie wygrał 3:2, dwukrotnie odrabiając straty. Decydującą bramkę zdobył stoper Jonathan Tah w 90 minucie, a był to kolejny przypadek w 2024 roku, kiedy Leverkusen tryumfował w samej końcówce! Bundesligowe wygrane z Augsburgiem i Lipskiem „Die Werkself” osiągali dzięki trafieniom w doliczonym czasie. – To był niezwykle trudny i bardzo emocjonujący mecz. Wyciągnęliśmy maksimum z naszej woli, ducha walki i mentalności zwycięzców. To nie była nasza gra. Nie chcieliśmy tak grać i dlatego też przeciwnik tak dobrze sobie radził – mówił strzelec decydującego gola. Tah wykorzystał znakomite dogranie największej gwiazdy Bayeru, 20-letniego Floriana Wirtza, który znakomitymi dryblingami, przeglądem pola i ustawieniem sprawiał Szwabom mnóstwo kłopotów. To także on dograł w 66 minucie do Amine'a Adliego, kiedy Leverkusen wyrównał. Niemiecki supertalent ma w tym sezonie 28 meczów za sobą, zaliczył w nich 8 bramek i 15 ostatnich podań. Portal Transfermarkt wycenia go na 100 mln euro.

 

Nowa jakość

– To był najlepszy przeciwnik, jaki przyjechał na nasz stadion w tym sezonie. Należy się mu wielki szacunek. Czasami wygrywa się mecze dzięki kontroli, strukturze i stabilności. Tym razem wygraliśmy sercem i duszą – podkreślił trener „Die Werkself” Xabi Alonso. Niemieckie media podkreślają, że Leverkusen musiał wnieść w to spotkanie nową jakość, ponieważ sukces po raz pierwszy w tym sezonie udało się odnieść nie dzięki przewadze taktycznej czy technicznej. To samo zresztą powiedział Alonso. Jego drużyna pozostaje jedyną niepokonaną ekipą w europejskich ligach top 5, licząc wszystkie rozgrywki. W 20 meczach Bundesligi Bayer odniósł 16 zwycięstw i zanotował 4 remisy. Do tego wygrał wszystkie 6 gier grupowych Ligi Europy oraz 4 w Pucharze Niemiec. W weekend będzie czekało go jednak jedno z najtrudniejszych, jeśli nie najtrudniejsze wyzwanie rundy wiosennej. Do Leverkusen przyjedzie bowiem Bayern Monachium. – To właśnie czyni nas wyjątkowymi. Zdajemy sobie sprawę, że gramy z mocnym przeciwnikiem i nie możemy zrobić wszystkiego tak, jak chcemy. Jednak wierzymy w siebie. Mamy wolę i przekonanie, że i tak wygramy – podkreślił Tah.

 

Piotr Tubacki

 

ĆWIERĆFINAŁ PUCHARU NIEMIEC

Mecz Saarbruecken – Borussia Moenchengladbach zakończony po zamknięciu wydania.

 

Bayer Leverkusen – Stuttgart 3:2 (0:1)

0:1 – Anton (11), 1:1 – Andrich (50), 1:2 – Fuehrich (58), 2:2 – Adli (66), 3:2 – Tah (90)

 

BUNDESLIGA

Mainz – Union Berlin 1:1 (1:1)

1:0 – Burkardt (45+8), 1:1 – Gosens (45+13)