Znów był dreszczowiec
Natalia Bajor wygrała drugi mecz w Paryżu, ponownie po siedmiu setach.
Tenis stołowy
Pochodząca z Brzegu Dolnego 27-letnia Natalia Bajor wygrała z reprezentantką Portugalii Fu Yu 4:3 (11:7, 11:8, 15:17, 4:11, 7:11, 12:10, 11:8) i awansowała do 1/8 finału. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu Polka po dramatycznym meczu również w siedmiu setach pokonała Suthasini Sawettabut z Tajlandii 4:3, przegrywając w ostatnim secie 0:4.
Urodzona w Chinach 45-letnia Yu od 2013 roku reprezentuje barwy Portugalii, a od trzech lat jest zawodniczką KTS Enea Siarkopolu Tarnobrzeg, w którym także występuje... Bajor. Wczorajsze spotkanie rozpoczęło się po myśli 48. w światowym rankingu Polki, która wyraźnie dominowała w dwóch pierwszych partiach, a kłopoty sprawiał jej praktycznie tylko serwis 80. w tym zestawieniu rywalki. W trzeciej partii Bajor też długo kontrolowała wydarzenia przy stole, ale w końcówce kilka pomyłek sprawiło, że gra toczyła się na przewagi i mimo szansy na rozstrzygnięcie na swoją korzyść, to reprezentantka Portugalii zwyciężyła 17:15.
Taki obrót sprawy jakby zmroził Polkę, która w dwóch następnych partiach była tłem dla doświadczonej Yu. Wspierana z boksu przez trenera Zbigniewa Nęcka i z trybun przez Lucjana Błaszczyka, z którym współpracuje na co dzień, przebudziła się jednak i wygrała szóstą odsłonę 12:10. W decydującym secie szybko narzuciła swoje warunki, wypracowała kilka punktów przewagi i wygrała 11:8.
Awans do 1/8 finału olimpijskiego turnieju to jeden z największych sukcesów w karierze Bajor. O ćwierćfinał powalczy z 12. w światowym rankingu, a rozstawioną w igrzyskach z „siódemką” I-Ching Cheng. 32-latka z Tajwanu to ćwierćfinalistka igrzysk w Rio de Janeiro w singlu i brązowa medalistka olimpijska z Tokio w mikście. W Paryżu pokonała dotychczas Sarah Hanffou (Kamerun) 4:0 i mocną Rumunkę Elizabetę Samarę 4:2.
Dziś zagra jedyny polski tenisista stołowy w tegorocznych igrzyskach. 17-letni Miłosz Redzimski w 1/16 finału spotka się z Duńczykiem Andersem Lindem.
(a)