Sport

Zmiana kierunków

MKS Dąbrowa Górnicza w nowym sezonie postawi na szwedzki zaciąg zamiast latynoskiego.

Boris Balibrea stawia na nowych zawodników. Dwaj z nich to jego podopieczni z reprezentacji Szwecji Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

Działacze MKS-u dość długo zwlekali z kontraktowaniem nowych zawodników. Były obawy, czy klub da radę skompletować solidną kadrę. Odpowiedź nadeszła w lipcu. W drugim roku swojej pracy w Dąbrowie Górniczej trener Boris Balibrea zdecydował o zasadniczej zmianie kierunków.

W poprzednim sezonie zespól z Dąbrowy Górniczej kojarzony był z latynoskim temperamentem - w składzie byli Chilijczyk, Argentyńczyk i Hiszpan. Teraz wszystko wskazuje na to, że będzie nieco więcej chłodnych głów, a kierunek zmieniono na zimną i wyrachowaną Szwecję.

Nicolas Carvacho, jeden z filarów MKS w minionym sezonie w ten weekend trafił do Portugalii. Środkowy reprezentacji Chile został zawodnikiem Benfiki Lizbona. Santiago Konaszuk, Argentyńczyk z polskim paszportem, przechodzi do Kociewskich Diabłów, czyli pierwszoligowego SKS Fulimpex Starogard Gdański. Wciąż nie jest jasne, co z Markiem Garcią. 28-letni rozgrywający z hiszpańskiej Manresy jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji. Ma ofertę z Dąbrowy Górniczej, ale niewykluczone, że także i on zmieni otoczenie.

Już teraz jednak wiadomo, że kibice z Zagłębia muszą częściej zaglądać na strony związane ze szwedzkim basketem. Trener Boris Balibrea jest asystentem głównego szkoleniowca reprezentacji Szwecji. I kiedy w lipcu uruchamiał swoje kontakty w poszukiwaniu nowych graczy dla MKS, w dużej mierze oparł się na składzie kadry "Blagult" - niebiesko-żółtych.

Tego lata MKS zakontraktował dwóch aktualnych reprezentantów Szwecji.

28-letni Mattias Markusson mierzy aż 217 centymetrów i będzie jednym z najwyższych  środkowych w naszej ekstraklasie. Szwed ostatni sezon zaczynał w Chalon-Sur-Soane - we francuskiej ekstraklasie zdobywał średnio 4,5 punktu i 3,8 zbiórki na mecz. Później przeniósł się jednak na zaplecze ligi - do Fos Sur Mer, gdzie w 17 rozegranych spotkaniach zdobywał 10,3 punktu i 6,6 zbiórki.

Markusson jest wychowankiem Alvik Basket z przedmieść Sztokholmu. W sezonie 2014/15 zadebiutował w pierwszej lidze szwedzkiej Basketligan, w barwach drużyny KFUM Jämtland Basket. W 2016 roku opuścił Szwecję, aby studiować i grać w koszykówkę na Uniwersytecie Loyola Marymount w Kalifornii.

Drugi pozyskany przez MKS kadrowicz to skrzydłowy David Hook. Ma 25 lat, jest wychowankiem Nassjo Basket. Ma za sobą występy w lidze akademickiej w zespole Eastern Wyoming College. Hook ostatnio grał na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy - dwa lata reprezentował zespół AB Castello, a w ostatnich rozgrywkach w CB Lucentum Alicante.

Dodajmy, że w Dąbrowie Górniczej kolejny sezon spędzi także Adam Engstroem,  który pełnić będzie funkcję asystenta trenera.

Zagraniczny zaciąg uzupełnia Amerykanin Demetric Horton (24 lata, 196 centymetrów, rzucający/rozgrywający), który ostatnio grał w drugiej lidze hiszpańskiej w zespole Oviedo Club Baloncesto.

W poniedziałek klub ogłosił, że nowym zawodnikiem został Adam Łapeta. To weteran ligowych parkietów. 36-letni środkowy mierzy 217 centymetrów i ma być wsparciem pod koszem dla Szweda Markussona. W ostatnim sezonie Łapeta, który jest wychowankiem Trefla Sopot, grał w Spójni Stargard, a w bogatej karierze występował m.in. na parkietach Ligi litewskiej (Dzukija Olita oraz Lietuvos Rytas) oraz Tajwanu.

Ponadto w zespole z Dąbrowy Górniczej został kapitan Marcin Piechowicz, a polską rotację uzupełniają ponadto rzucający obrońca Aleksander Załucki (ostatnio Stal Ostrów Wielkopolski) oraz Szymon Ryżek.

(pp)