Zimna krew
PUCHAR CEV
Moya Radomka bliżej awansu do trzeciej rundy Pucharu CEV! W pierwszym meczu bez straty seta pokonała w Szwajcarii Viteos Neuchatel UC, który w poprzednim sezonie dotarł do finału tych rozgrywek.
Nasza drużyna w Neuchatel wystąpiła już bez jednej ze swoich czołowych zawodniczek, Marii Jordanowej. Bułgarska przyjmująca opuściła radomski klub. - Maria otrzymała propozycję rozegrania dalszej części sezonu poza granicami naszego kraju. Była to bardzo dobra oferta dla zawodniczki. Nigdy nie chcieliśmy blokować możliwości rozwoju naszych siatkarek, dlatego po odbyciu kilku rozmów z Marią oraz jej managerem zdecydowaliśmy się zgodzić na ten transfer – wyjaśnił Łukasz Kruk, dyrektor klubu z Radomia. Nowym klubem Jordanowej został turecki Kecioren Belediyesi Sigorta Shop, zajmujący aktualnie 11. miejsce w tabeli.
Mecz lepiej rozpoczęły miejscowe. Po asach serwisowych i blokach Meline Pierret wygrywały 5:0. Radomianki nie dawały jednak za wygraną. Goniły wynik. Ich starania zostały nagrodzone. Po ataku Moniki Gałkowskiej był remis (15:15). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. W grze na przewagi górą były nasze zawodniczki. Seta zakończyły dopiero za szóstą próbą, po ataku z krótkiej Kamili Witkowskiej.
Następne partie również kończyły się grą na przewagi. Za każdym razem więcej zimnej krwi zachowywały radomianki, które w krytycznych momentach mogły liczyć na skuteczność Gałkowskiej.
Rewanż 11 grudnia w Radomiu.
1/8 finału
VITEOS: Pierret (8), Meuth (15), Branca (6), Scrucca (6), Scambray (21), Chase (10), Mottis (libero) oraz Delley, Milz, Mico, De Micheli (2). Trener Lauren BERTOLACCI.
RADOMKA: Mayer (2), Miilen (5), Piotrowska (30, Gałkowska (18), Milos (11), Witkowska (11), Śliwa (libero) oraz Stijepić, Stachowicz, Dąbrowska (1). Trener Jakub GŁUZAK.
Sędziowali: Bojan Bardić (Chorwacja) i Oana Cristina Fortu (Niemcy). Widzów 1050.
Bohaterka - Monika GAŁKOWSKA.