Zbyt duży wymiar kary


PIŁKA NOŻNA KOBIET

Porażką 1:4 zakończyło się pierwsze z dwóch towarzyskich spotkań kobiecej reprezentacji Polski ze Szwajcarią w w hiszpańskiej Marbelli. - Wynik absolutnie nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. To zbyt duży wymiar kary, bo nasza gra nie była aż tak zła. Oczywiście, musimy się poprawić w kolejnym meczu. Na szczęście już we wtorek po raz drugi zmierzymy się ze Szwajcarkami. Najważniejsza będzie nasza reakcja. Nie lubimy przegrywać. Jesteśmy ambitnym zespołem, dlatego ta porażka nas zabolała. Musimy wyciągnąć wnioski na przyszłość - powiedziała Ewa Pajor. Liderka naszej kadry mogła sprawić, że porażka byłaby mniej dotkliwa, ale w 17 minucie nie wykorzystała rzutu karnego. W tym czasie przygotowujące się do Ligi Narodów biało-czerwone (rywalki poznają w marcu) przegrywały 0:1, gdyż piłkę do własnej bramki skierowała obrończyni Wiktoria Zieniewicz, próbując zablokować strzał Ramony Bachmann. Pod koniec pierwszej połowy Szwajcarki przeprowadziły kontrę. Katarzyna Kiedrzynek obroniła uderzenie Aurelie Csillag, ale wobec dobitki Alayah Pilgrim była bezradna.

W 62 minucie zespół prowadzony przez Ninę Patalon zdołał złapać kontakt, a piłkę do siatki skierowała Kayla Adamek. Na 3:1 podwyższyła Noemi Ivelj, a wynik ustaliła Alisha Lehmann, która jest jedną z najbardziej popularnych piłkarek na świecie. Pomocniczka Aston Villi ma ponad 16 milionów obserwujących na Instagramie, czyli o 4 miliony więcej od wybitnego szwajcarskiego tenisisty Rogera Federera.

Drugi sparing biało-czerwonych z reprezentacją Szwajcarii w Marbella Football Center odbędzie się we wtorek o 17.00.

 

Polska - Szwajcaria 1:4 (0:2)

Bramki: Adamek 62 - Zieniewicz 6 - samobójcza, Pilgrim 45, Ivelj 66, Lehmann 71.

POLSKA: Kiedrzynek - Matysik, Zieniewicz, Woś, Wiankowska - Adamek (81. Krezyman), Lefeld (72. Wróbel), Szymczak (81. Brodzik), Grabowska, Kamczyk (72. Karczewska) - Pajor (72. Bidas). Trener Nina PATALON.

SZWAJCARIA: Herzog - Crnogorcevic, Calligaris, Buehler, Maritz (46. Ivelj) - Csillag (46. Arfaoui), Reuteler (85. Riesen), Terchoun (64. Sow), Bachmann, Schertenleib - Pilgrim (64. Lehmann). Trener Martina VOSS-TECKLENBURG.

Sędziował Jason Barcelo (Gibraltar).

Żółte kartki: Wiankowska - Terchoun.


(m, PAP)