Zawody jakich nie było

Zawody jakich nie było

Blisko 300 zawodników z 24 krajów wystąpi w mistrzostwach Europy w maratonie kajakowym, które po raz pierwszy rozegrane zostaną w Polsce.

KAJAKARSTWO

Blisko 300 zawodników z 24 krajów wystąpi w mistrzostwach Europy w maratonie kajakowym, które po raz pierwszy rozegrane zostaną w Polsce. Na poznańskim Torze Regatowym Malta biało-czerwoni chcą odegrać pierwszoplanowe role. Początek zawodów w czwartek.

Maraton kajakowy to rywalizacja długodystansowców, którzy w zależności od konkurencji i kategorii wiekowej pływają na dystansach od 11,8 km do blisko 30 km. Jak wyjaśnił trener polskiej kadry Mateusz Rynkiewicz, to nie jest jedyna różnica między sprintem kajakowym, gdzie zawodnicy startują na 200, 500 czy 1000 m.

- Nasze kajakarstwo jest trochę podobne do... kolarstwa, bowiem zawodnicy bardzo mocno ruszają na starcie, gonią do przodu, żeby złapać falę, bo płynąć na niej jest im o 30 procent lżej. To powoduje, że robi się bardzo fajne widowisko, zawodnicy ścigają się dookoła, na najdłuższym dystansie robią osiem kółek. Do tego mamy tzw. przenoski - zawodnicy podpływają do pomostu, muszą jak najszybciej wysiąść z kajaka, przebiec z nim ponad 100 m. Mogą w tym czasie dostać napoje i na końcu pomostu wskakuje z powrotem do łódki - tłumaczył na konferencji prasowej szkoleniowiec.

Pięć lat temu wprowadzono w maratonie kajakowym nową konkurencję - „short race” na dystansie 3,4 km. Polacy są specjalistami w tej rywalizacji; Mateusz Borgieł i Mateusz Zuchora wygrywają w niej regularnie.

- Cieszymy się, że możemy po raz pierwszy wystartować w Polsce, będą mogli przyjechać na zawody nasi znajomi, rodziny. Postaramy się pokazać z jak najlepszej strony, bo gdy rywalizujemy u siebie, to te oczekiwania też są wysokie - przyznał Zuchora, który rok temu na ME zdobył złoty i srebrny medal.

Kajakarze i kanadyjkarze startują w jedynkach i dwójkach. Zawodnicy w maratonie kajakowym zwykle rekrutują się z konkurencji sprinterskich. Obecny na konferencji prezes Polskiego Związku Kajakowego Grzegorz Kotowicz przyznał jednak, że jest to zupełnie inne pływanie.

- Ja specjalizowałem się w jedynkach na 200 i 500 m, a medale olimpijskie zdobyłem na dystansie 1000 m w osadach. Muszę natomiast przyznać, i mówię to z pełnym szacunkiem dla wszystkich zawodników startujących w tych zawodach, że raz w życiu wystartowałem w takim maratonie. Szczęśliwie go ukończyłem, ale powiedziałem sobie, że był to pierwszy i ostatni raz. To zbyt duży wysiłek dla mnie - wspomniał.

Kotowicz zdradził, że Międzynarodowa Federacja Kajakowa czyni starania, by konkurencje w maratonie kajakowym znalazły się w programie kolejnych igrzysk olimpijskich.

Mistrzostwa Europy na Torze Regatowym Malta rozgrywane będą w trzech kategoriach wiekowych - senior, młodzieżowiec i junior. Na Torze Regatowym Malta rywalizować będą także mastersi i parakajakarze. Zawody potrwają do niedzieli.