Sport

Zastrzyk tlenu do płuc

Legnicka młodzież pokonała zabrzańską, gasząc „czerwoną latarnię” w tabeli.

Trenera Marcina Garucha bardzo ucieszyło weekendowe zwycięstwo. Fot. Akademia Miedź Legnica

Podczas gdy pierwszy zespół Górnika rozstawia po kątach kolejnych rywali, zabrzańskie rezerwy nie potrafią złapać właściwego rytmu. Na Dolny Śląsk jechały po pewne wydawałoby się punkty, a tymczasem wracały na tarczy. Początkowo nic tego nie zapowiadało, bo goście przystąpili do zdecydowanych ataków, ale jako pierwsi cieszyli się miejscowi. Modou Keita odegrał do lepiej ustawionego Kacpra Józefiaka, który z bliska przymierzył tuż przy słupku. Goście odpowiedzieli bardzo szybko. Bartosz Kosiba zagrał z lewej flanki na linię pola karnego do Jakuba Jelenia, a ten przymierzył w „długi” róg. Po zmianie stron miała miejsce prawdziwa wymiana ciosów. Akcje przenosiły się spod jednego pola karnego pod drugie, a bramkarze mieli ręce pełne roboty. Można było odnieść wrażenie, że kto pierwszy strzeli gola, ten wygra. Sztuka ta udała się legniczanom. Po zagraniu piłki ręką przez jednego z Górników sędzia wskazał na „wapno”, a skutecznym egzekutorem okazał się rezerwowy Sebastian Herbut, zapewniając Miedzi II premierowe zwycięstwo na własnym terenie i opuszczenie ostatniego miejsca w tabeli.

- Łapiemy pierwszy oddech, pierwszy zastrzyk tlenu do płuc. Mimo pewnych problemów stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji i w końcu szczęście się do nas uśmiechnęło. Bardzo się cieszymy. Trzeba było wdać się w małą wojnę. Wiedzieliśmy, że będzie to intensywny mecz, bo Górnik ma sporo jakościowej młodzieży. Gratuluję Sebastianowi Herbutowi debiutanckiej bramki na trzecioligowym poziomie - podsumował trener legnickich rezerw, Marcin Garuch.

(mha)

◼  Miedź II Legnica - Górnik II Zabrze 2:1 (1:1)

1:0 - Józefiak, 12 min, 1:1 - Jeleń, 15 min, 2:1 - Herbut, 88 min (karny)

MIEDŹ II: Chojak - Hajda (60. Czornij), Bolesta, Ciapa, Bida - Szałapata (69. Pączek), Drina, Żyra (69. Żur), Józefiak - Rezacz, Keita (69. Herbut). Trener Marcin GRUCH.

GÓRNIK II: Pietryga - Ogórek, Nweke, Adamski, Kosiba - Jeleń, Świerkot (68. Hurny), Skiba (68. Tobolik), Leszczyk (68. Rogula), Barczak - Abdullahi. Trener Seweryn GANCARCZYK.

Sędziował Mateusz Niedzielan (Żary). Widzów 100.

Żółte kartki: Keita, Rezacz - Świerkot, Adamski, Kosiba, Barczak.