Zaskakujący transfer
Kamil Piątkowski z Austrii przeniósł się do Hiszpanii. Fot. Wojciech Dobrzyński/Legionisci.com/PressFocus
Zaskakujący transfer
Kamil Piątkowski przez najbliższe pół roku grać będzie w Primera Division.
HISZPANIA
Przed weekendem doszło do niezwykle ciekawego ruchu na hiszpańskim rynku transferowym. Z RB Salzburg do Granady wypożyczony został Kamil Piątkowski.
Szansa na promocję
Stoper sporą część sezonu w austriackiej Bundeslidze stracił przez kontuzje, więc jego przenosiny do Granady są raczej niespodziewane. Przede wszystkim dlatego, że iberyjski kierunek nie jest często wybierany przez polskich graczy - Piątkowski będzie drugim Polakiem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Pierwszym jest oczywiście Robert Lewandowski. Jednak w tym przypadku nie tylko kierunek wydaje się zaskoczeniem. Również wybór klubu jest nietypowy. Granada jest przedostatnim zespołem w lidze i raczej nie uchroni się przed spadkiem. Jest to ekipa, która gra prosty futbol, który wymaga solidnej defensywy. Po połowie sezonu widać, że drużynie brakuje odpowiednich wykonawców w bloku defensywnym, więc Piątkowski będzie otrzymywał swoje szanse. Półroczne wypożyczenie do jednej z najsłabszych drużyn Primera Division w teorii może podnieść jego wartość.
Apel o cierpliwość
Co na hiszpańskich boiskach, gdzie rozgrywano mecze 1/16 finału Pucharu Króla? Podczas sobotnich zmagań Real Madryt przyjechał do Aranda de Duero, żeby zmierzyć się z czwartoligową Arandiną. Carlo Ancelotti wystawił rezerwowy skład, na niektórych pozycjach stawiając na zawodników z drużyny rezerw. Pucharowe starcie było dla włoskiego szkoleniowca okazją do przetestowania jednego z graczy, który długo czekał na debiut w barwach „Królewskich”. Chodzi o Turka Ardę Guelera, który od początku sezonu zmagał się z urazami. W końcu był gotowy do gry i w sobotę wybiegł na boisko w pierwszym składzie. Raz był niezwykle blisko zdobycia bramki, gdy z rzutu wolnego uderzył w słupek. Ostatecznie 18-latek zakończył mecz bez bramki, ale mimo wszystko otrzymał po meczu pochwałę od trenera. - Grał bardzo dobrze. Ma odpowiednią jakość piłkarską i osobowość. Musi jednak poprawić swoją fizyczność. Nalegam, bądźmy wobec niego cierpliwi - mówił po spotkaniu opiekun „Los Blancos”. Real bez problemu wygrał 3:1. Wszystkie gole zostały zdobyte po zmianie stron.
Kacper Janoszka
1/16 PUCHARU KRÓLA
Lugo - Atletico 1:3 (1:1)
0:1 - Correa (2), 1:1 - Antonetti (39), 1:2 - Depay (66), 1:3 - Depay (74)
Espanyol - Getafe 0:1 (0:0)
0:1 - Milla (87)
Elche - Girona 0:2 (0:1)
0:1 - Blind (37), 0:2 - Couto (67)
Huesca - Rayo 0:2 (0:0,0:0)
0:1 - Valentin (118), 0:2 - Palazon (120+2)
Alaves - Betis 1:0 (0:0)
1:0 - Benavidez (57)
Arandina - Real M. 1:3 (0:0)
0:1 - Joselu (54, karny), 0:2 - B. Diaz (55), 0:3 - Rodrygo (90+1), 1:3 - Nacho (90+3, samobójcza)
Amorebieta - Celta 2:4 (2:1)
0:1 - M. Rodriguez (6), 1:1 - Jauregi (30), 2:1 - R. Rodriguez (35), 2:2 - Jailson (49), 2:3 - Douvikas (52), 2:4 - Douvikas (75)
Burgos - Mallorca 0:3 (0:0)
0:1 - G. Gonzalez (63), 0:2 - Larin (74), 0:3 - Prats (81)
Racing de Ferrol - Sevilla 1:2 (0:1)
0:1 - Marcao (30), 1:1 - Manzanara (50), 1:2 - J. Sanchez (87)
Castellon - Osasuna 0:1 (0:0, 0:0)
0:1 - Arnaiz (108)
Mecze Unionistas - Villarreal, Cartagena - Valencia, Eibar - Athletic, Barbastro - Barcelona i Malaga - Sociedad zakończyły się po zamknięciu numeru.