Sport

Złamane w końcówce

ŁKS Commercecon Łódź w półfinale mistrzostw Polski. W decydującym meczu z ekipą z Mielca problemy miał tylko w pierwszym secie.

Łodzianki po ostatniej akcji cieszyły się, jakby już wywalczyły mistrzostwo Polski. Fot. PAP/Marian Zubrzycki

TAURON LIGA

Łodzianki były zdecydowanymi faworytkami rywalizacji z zespołem z ITA Tools Stalą. Tymczasem przegrały pierwsze spotkanie i postawiły się w bardzo trudnym położeniu. Każda kolejna porażka oznaczała koniec marzeń o mistrzostwie Polski. By doprowadzić do trzeciego meczu, musiały wygrać w Mielcu. Wytrzymały presję i na decydujący mecz wróciły do Łodzi.

ŁKS wygrać musiał, ITA Tools Stal mogła. Przyjezdne zaczęły dobrze. Cały czas prowadziły, w końcówce nawet 21:18. Przy stanie 23:21 miały akcję na piłkę setową. Szansę straciły, co się na nich zemściło. W kolejnym zagraniu sędziowie odgwizdali bowiem Adrianie Priante Frences błąd nieczystego odbicia i zamiast 24:21 był remis. Po chwili Weronika Gierszewska wyprowadziła ŁKS na prowadzenie, a przy trzeciej okazji na zakończenie seta Anna Obiała zaserwowała asa.

Przegrana partia mocno podkopała morale mielczanek. Straciły nadzieję na sprawienie niespodzianki. Miejscowe za to poczuły krew. Z akcji na akcję grały coraz lepiej. W ataku szalała Gierszewska, w bloku Klaudia Alagierska (sześć razy zastopowała ataki rywalek), a Natalia Mędrzyk w trudnych sytuacjach obijała ręce blokujących, zabijając w zawodniczkach Stali ostatnie resztki wiary w sukces.

Na początku trzeciej odsłony przyjezdne jeszcze raz poderwały się do walki. Do stracenia nic nie miały. Animuszu starczyło im jednak na pół seta. Prowadziły 14:12, ale w jednym ustawieniu ŁKS odwrócił wynik i zgasił ich zapał do walki.

(mic)

Ćwierćfinały (do 2 zwycięstw)

◼  ŁKS Commercecon Łódź – ITA Tools Stal Mielec 3:0 (27:25, 25:14, 25:16)

Stan rywalizacji 2-1. Awans ŁKS-u.

ŁKS: Kowalewska (4), Górecka (4), Alagierska (11), Gierszewska (18), Mędrzyk (11), Obiała (9), Stenzel (libero) oraz Stefanik, Gajer, Hryszczuk. Trener Zbigniew BARTMAN.
MIELEC:
Priante Frances, Mucha (15), Milewska (6), Sieradzka (7), Kazała (12), Ponikowska (5), Łyduch (libero) oraz Głodzińska, Adamczyk (1), Walczak, Moszyńska (1), Kuligowska. Trener Miłosz MAJKA.

Sędziowali: Maciej Maciejewski i Marek Makowski (obaj Szczecin). Widzów 1650.

Przebieg meczu

I: 8:10, 14:15, 18:20, 25:24, 27:25.

II: 10:7, 15:8, 20:11, 25:14.

III: 9:10, 15:14, 20:15, 25:16.

Bohaterka – Weronika GIERSZEWSKA.