Daniel Bielica na brak propozycji z innych klubów nie narzeka. Fot. Marcin Bulanda/Pressfocus.pl 


Zagraniczne zapytania

Daniel Bielica zastanawia się nad swoją przyszłością. Ma zapytania także z zagranicznych klubów.

 

GÓRNIK ZABRZE

Jeden z czołowych bramkarzy ekstraklasy Zlatan Alomerović już opuścił ekstraklasę. 32-letni bramkarz mistrza Polski Jagiellonii Białystok zdecydował się na podpisanie kontraktu z wicemistrzem Cypru, AEK Larnaka.


Trzeci w „Złotych butach”

Nie wiadomo co będzie z golkiperem Górnika Danielem Bielicą. W zakończonym sezonie był trzeci w klasyfikacji „Złotych butów” naszej redakcji. Wyprzedzili go tylko Kamil Grosicki oraz Erik Exposito. Był też nominowany w piątce na najlepszego bramkarza ekstraklasy (wygrał Mateusz Kochalski).  - Czy zasłużenie byłem nominowany? Myślę, że tak. Zagrałem pełny sezon. Początek, jak cała drużyna, miałem słaby, ale prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają, a jak kończą. To był dobry sezon i zasłużyliśmy na indywidualne wyróżnienia – mówi Bielica.      

W sezonie 2023/24 zagrał we wszystkich 34 meczach od przysłowiowej deski do deski, pełne 3060 minut. To jego pierwszy taki sezon w karierze. Wcześniej musiał walczyć o swoje choćby z Grzegorzem Sandomierskim, a wcześniej z Martinem Chudym. Teraz ma rozegranych w ekstraklasie 56 ligowych meczów! To świetny wynik, tyle że nie wiadomo, czy ta seria w górniczej jedenastce będzie kontynuowana. Bielicy, jak dziewięciu innym zawodnikom, kończą się przecież 30 czerwca kontrakty…  - Wstępne rozmowy są. Klub podjął rozmowy ze mną i z innymi piłkarzami, ale ciężko rokować jak to będzie. Raczej jak pamiętamy z przeszłości, tak i teraz będą duże przetasowania i zmiany. Sam jeszcze nie jestem pewny swojej przyszłości – tłumaczy „Sportowi”

Czy ma jakieś konkretne oferty? – Konkretnych ofert nie mam, ale są zapytania. Decyzji jeszcze nie ma. Jestem otwarty na wszystko. Jak to bym procentowo określił? Ciężko powiedzieć, bo w piłce wszystko dynamicznie się zmienia. Sam miałem już takie sytuacje, choćby z wypożyczeniem z Górnika. Jechałem już do Łodzi na wypożyczenie do Widzewa, a trafiłem do Poznania do Warty. Tutaj już wszystko wydawało się załatwione na sto procent, a w ciągu jednego dnia wszystko się zmieniło, dlatego procenty zachowam dla siebie. W piłce nie ma to wszystkiego żadnego przełożenia - mówi.

Dodajmy, że o 25-latka z Zaborza starają się nie tylko czołowe polskie kluby, ale są też propozycje zagraniczne, jak w przypadku Alomerovicia. - Są zapytania także zagraniczne, ale czy dobre? To na spokoju wszystko trzeba przeanalizować, za i przeciw. Priorytetem była końcówka zeszłego sezonu. Trzeba wszystko dobrze przemyśleć – podkreśla bramkarz z Zabrza.


10 czystych kont

W zakończonym sezonie był najlepszym zawodnikiem „górników”. Widać to po liczbie rozegranych minut czy… czystych kont. Zachował ich 10 i to absolutna czołówka ligi. – Aż tak tego nie śledzę, kiedyś bardziej mnie to zajmowało. Wiadomo jednak, że wielu na to patrzy i przez ten pryzmat ocenia nas, bramkarzy. Te czyste konta to sprawa całej drużyny. Wiadomo jak jest, czasami mogę mieć większy wkład w wygranej 2:1 niż przy czystym bramkowym koncie. Na ŁKS-ie wygraliśmy 5:0, a przeciwnik nie oddał celnego strzału. Fajnie jednak jest nie puszczać goli – tłumaczy.

Mogło być jeszcze lepiej pod tym kątem, ale w jednym z ostatnich meczów pokonał go w doliczonym czasie Łukasz Wolsztyński. Dla byłego „górnika” był to gol w ekstraklasie po kilku latach. - Szkoda, że akurat z nami się przełamał. Po tym meczu byłem tak wściekły, że z nikim nie rozmawiałem. Potem naszła mnie jednak refleksja i napisałem do „Wolsztyna” – opowiada Bielica.

Michał Zichlarz   

  

CZYSTE KONTA W EKSTRAKLASIE

13 – Rafał Leszczyński (Śląsk)

11 – Bartosz Mrozek (Lech)

10 – Daniel Bielica (Górnik), Valentin Cojocaru (Pogoń), Vladan Kovacević (Raków)