Za sprawą Słowenii
W przyszłym roku zdegradowana z Elity Francja będzie rywalem Biało-czerwonych w Dywizji 1A. To niespodzianka!
Hokeiści Słowenii sprawili swoim kibicom miłą niespodziankę. Fot. PAP/EPA
MISTRZOSTWA ŚWIATA ELITY
Na początku sezonu międzynarodowego ze Słowenii popłynął jasny komunikat: odmładzamy reprezentację, więc nie ma co liczyć na sukces w 88. mistrzostwach świata elity rozgrywanych w Sztokholmie oraz Herning. Faktycznie, w meczach towarzyskich Słoweńcy prezentowali się miernie. Również Biało-czerwoni radzili sobie z nimi; wygrali trzy razy - w Budapeszcie, Sosnowcu i Mariborze.
Ale w kluczowym dla nich meczu podczas MŚ wygrali z Francją, dzięki czemu utrzymali się w eksluzywnym towarzystwie, właśnie kosztem Trójkolorowych, którzy tym sposobem będą w przyszłym roku naszymi rywalami w Dywizji 1A.
Słoweńcy doskonale zdawali sobie sprawę, że tylko konsekwentną grą mogą szukać swojej szansy na zwycięstwo z Francuzami. I tak też robili. W 10 min Zan Jezovsek wykorzystał podwójną przewagę, a kilka minut później zdobyli drugą bramkę po uderzeniu Nika Imsica. Kiedy Tim Bozon na niespełna 2 minuty przed końcem zdobył kontaktowego gola, Trójkolorowi poszli na całość, wycofując trzy razy bramkarza Quentina Papilona. Nic to nie dało, na dokładkę Matić Torok skierował krążek po raz trzeci do bramki Francuzów, którzy po raz pierwszy od 2006 roku opuszczają elitę!
Czesi, obrońcy tytułu mistrzowskiego, wygrali wczoraj z Niemcami i dzisiaj stoczą bój z USA o pierwsze miejsce w grupie. Szansę na to mają także Szwajcarzy, ale pod warunkiem niepowodzenia naszych południowych sąsiadów.
Hokeiści Niemiec po bolesnych porażkach z USA (3:6) i Szwajcarią (1:5) liczyli, że z Czechami nawiążą wyrównaną walkę. Nic takiego nie nastąpiło. Sam tylko „eksportowy” atak David Pastrnak - Lukas Sedlak – Roman Cervenka sprawił, że Niemcy stracili dwa gole. Ten ostatni w grudniu skończy 40 lat, a mimo to prezentuje się świetnie. Tym razem nie trafił do bramki, ale zaliczył dwa podania. A potem stery w swoje ręce wzięli Jakubowie. Flek zdobył dwa gole, zaś Lauko trafił w osłabieniu. Jeżeli Czesi wygrają z USA, wówczas będą na pierwszym miejscu w grupie. Natomiast Niemcy zmierzą się z gospodarzami, Duńczykami, stawką będzie ćwierćfinał MŚ.
Szwajcarzy w meczu z Węgrami urządzili sobie festiwal strzelecki. Wygrali 10:0 i jeżeli dzisiaj w pokonają Kazachstan, wówczas w swojej grupie będą rozstawieni z nr 1 do drugiej części turnieju. Andreas Ambuhl, 41-letni napastnik HC Davos i zarazem najstarszy uczestnik imprezy, w tej potyczce znalazł się w centrum uwagi. Zaliczył hat trick i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów pod względem zdobytych goli dla Szwajcarii - za legendarnym Bibim Torrianim. Ambuhl zaliczył 30 bramek w MŚ i zapowiada, że jest to jego ostatnia impreza tej rangi. Ale... szwajcarski weteran już kilka razy zapowiadał rozbrat z reprezentacją, a mimo to z dobrym skutkiem do niej wracał.
Grupa A
◼ Słowacja – Łotwa 1:5 (1:1, 0:3, 0:1)0:1 – Egle – Andersons – Jaks (2:44), 1:1 – Cederle – Takac – Knazko (9:16, w przewadze), 1:2 – Locmelis – Tralmaks (21:31), 1:3 – Bukarts (25:52), 1:4 – Andersons – Lavins – Egle (34:29), 1:5 – Abols – Daugavins (56:22, do pustej).
Kary: Słowacja – 6 min, Łotwa – 6 min.
◼ Francja – Słowenia 1:3 (0:2, 0:0, 1:1)
0:1 – Jezovsek – Masić – Kapel (9:22, w podwójnej przewadze), 0:2 – Simsić – Kapel – Mahkovec (16:21), 1:2 – T. Bozon – Texier (58:05, 6 na 5). 1:3 – Torok (59:45, do pustej).
Kary: Francja – 8 min, Słowenia – 4 min.
◼ Kanada – Finlandia zakończył się po zamknięciu wydania
1. Szwecja |
6 |
18 |
25:3 |
2. Kanada |
5 |
15 |
28:2 |
3. Finlandia |
5 |
11 |
18:8 |
4. Łotwa |
6 |
8 |
16:19 |
5. Austria |
6 |
7 |
15:17 |
6. Słowacja |
6 |
7 |
8:22 |
7. Słowenia |
7 |
4 |
9:29 |
8. Francja |
7 |
1 |
8:27 |
Grupa B
◼ Węgry – Szwajcaria 0:10 (0:2, 0:3, 0:5)0:1 – Andres Ambuhl – Egli – Moser (5:44), 0:2 – Meier – Kukan (7:25), 0:3 – Egli – Glauser – Fiala (31:47), 0:4 – Meier – Moy – Fiala (33:24), 0:5 – Moser – Baechler – Meier (35:21), 0:6 – Egli – Moser – Meier (50:03), 0:7 – Ambuhl – Schmid – Marti (50:51), 0:8 – Glauser – Jager – Knak (54:49), 0:9 – Ambuhl Fora – Moser (58:53), 0:10 – Fiala 0 Moy – Marti (59:20).
Kary: Węgry – 6 min, Szwajcaria – 4 min.
◼ Niemcy – Czechy 0:5 (0:1, 0:2, 0:2)
0:1 – Pastrnak – Necas – Cervenka (5:51, w przewadze), 0:2 – Sedlak – Pastrnak – Cervenka (26:43), 0:3 – Flek – Vezenilek – Krejcik (29:07), 0:4 – Lauko (40:43, w osłabieniu), 0:5 – Flek – Necas – Hronek (56:40).
Kary: Niemcy – 4 min, Czechy – 4 min.
◼ Węgry – Norwegia zakończył się po zamknięciu wydania
1. Czechy |
6 |
17 |
33:9 |
2. Szwajcaria |
6 |
16 |
30:8 |
3. USA |
6 |
14 |
29:12 |
4. Dania |
6 |
9 |
23:23 |
5. Niemcy |
6 |
9 |
19:20 |
6. Węgry |
6 |
3 |
8:38 |
7. Kazachstan |
6 |
3 |
8:28 |
8. Norwegia |
6 |
1 |
12:24 |
Dzisiaj grają: Łotwa – Austria (A, 12:20), Szwajcaria – Kazachstan (B, 12:20), Słowacja – Finlandia (A, 16:20), Czechy – USA (B, 16:20), Kanada – Szwecja (A, 20:20), Niemcy – Dania (B, 20:20).
(sow)