Sport

Z laskami do Europy

We francuskim Douai, gdzie odbywa się turniej kwalifikacyjny ME, polskie hokeistki wysoko pokonały Turcję i, jak zaznaczył trener reprezentacji Krzysztof Rachwalski, kontrolowały przebieg meczu od początku do końca.

Jeszcze przed rozpoczęciem francuskiego turnieju humory w naszej drużynie dopisywały. Fot. Polski Hokej na Trawie

HOKEJ NA TRAWIE

We francuskim Douai, gdzie odbywa się turniej kwalifikacyjny ME, polskie hokeistki wysoko pokonały Turcję i, jak zaznaczył trener reprezentacji Krzysztof Rachwalski, kontrolowały przebieg meczu od początku do końca. Awans do półfinału oznacza, że Polki w przyszłym roku wystąpią co najmniej w drugiej dywizji ME. 

- Jestem zadowolony z realizacji założeń - dużymi fragmentami spotkania graliśmy to, co zamierzaliśmy. W drugiej połowie zagraliśmy skutecznie, a gdy straciliśmy gola na 3:1, jeszcze w tej samej minucie odpowiedzieliśmy kolejnym trafieniem i tym samym zamknęliśmy mecz. Cieszę się, że cały zespół mógł zagrać i trudy spotkania rozłożyły się na wszystkie zawodniczki - powiedział szkoleniowiec po zakończeniu pojedynku. 

Półfinałowym rywalem Polek będą Włoszki, które nie musiały rywalizować w pierwszej rundzie, bo miały wolny los. Cała drużyna Italii wraz ze sztabem szkoleniowym zasiadła na trybunach, by obejrzeć grę biało-czerwonych. - Włoszki są nieco wyżej klasyfikowane w międzynarodowym rankingu, ale stać nas na zwycięstwo. Mamy już ten handicap, że jesteśmy co najmniej w drugiej dywizji i zapoznaliśmy się z boiskiem. O regenerację się nie obawiam, żadna z dziewczyn nie doznała urazu - dodał Rachwalski. Mecz Polska - Włochy odbędzie się w sobotę o godz. 12. 

* * *

Natomiast nasi laskarze w ćwierćfinale pokonali w Dublinie Włochów w karnych zagrywkach 4-3. W regulaminowym czasie gry był remis 0:0. W półfinale biało-czerwoni zmierzą się z Irlandczykami.

Spotkanie było niezwykle zacięte, oba zespoły postawiły przede wszystkim na solidną grę w defensywie. Po 60 minutach bezbramkowej gry sędziowie zarządzili karne zagrywki. Bohaterem tej części spotkania był bramkarz Mateusz Popiołek, który w ostatnich dwóch seriach obronił akcje rywali.

Awans do półfinału turnieju oznacza, że polscy hokeiści w przyszłym roku zagrają co najmniej w drugiej dywizji mistrzostw Europy. O awans do finału podopieczni Dariusza Rachwalskiego zagrają z Irlandią, uczestnikiem IO w Paryżu. Gospodarze turnieju w spotkaniu pierwszej rundy rozgromili Maltę 26:0.

Turnieje eliminacyjne do mistrzostw Starego Kontynentu w hokeju na trawie mocno różnią się od innych gier zespołowych. Uczestnicy walczą o zajęcie jak najlepszego miejsca w zawodach kwalifikacyjnych i na tej podstawie są desygnowani do poszczególnych dywizji – pierwszej, drugiej lub trzeciej. W eliminacjach nie startuje tylko sześć najlepszych zespołów z ostatnich ME elity, które mają zapewniony udział w kolejnej edycji.

Awans do przyszłorocznego czempionatu pierwszej dywizji wywalczą tylko zwycięzcy dwóch turniejów (drugi z nich odbywa się w szkockim Glasgow), które rozgrywane są systemem pucharowym. Drużyny sklasyfikowane na miejscach 2-5 trafią do drugiej dywizji, a pozostali uczestnicy – do najniższej klasy.

Kobiety

Polska - Turcja 5:1 (2:0)

Bramki: Amelia Katerla (16), Bianca Strubbe (30-krótki róg), Karolina Diurczak (38), Magdalena Pabiniak (39), Natasza Suszyńska (57) - dla Polski i Tugce Sahiner (39-krótki róg) dla Turcji. 

Mężczyźni

Polska - Włochy 0:0, karne 4-3