Z KORTÓW
◼ Majchrzak nie zwalnia ◼ Iga w siłowni ◼ Włoch dla Włocha
◼ Majchrzak nie zwalnia
Po udanym występie w turnieju ATP 250 w Marrakeszu, gdzie dotarł do półfinału i awansował o 20 miejsc w światowym rankingu - na 102. pozycję - Kamil Majchrzak gra w challengerze ATP 100 na kortach ziemnych w Madrycie (pula nagród 145,25 tys. euro). Piotrkowianin nie zwalnia tempa. We wtorek w 1. rundzie wyeliminował rozstawionego w zawodach z „dwójką” Hugo Delliena (101. ATP) 7:6 (7-1), 6:1, rewanżując się 32-letniemu Boliwijczykowi za przegraną w ćwierćfinale zawodów w Tampere w 2018 r. W 1/8 finału w stolicy Hiszpanii Polak zmierzy się z niżej notowanym Hiszpanem Carlosem Tabernerem (146. ATP), ale wcześniej zagra w 1. rundzie debla w parze z Austriakiem Sebastianem Ofnerem.
Z numerem 1 w singlu rozstawiony jest Chorwat Borna Corić (97. ATP), a rywalizuje także jego utytułowany rodak, triumfator wielkoszlemowego US Open (2014) i były nr 3 na świecie Marin Cilić (117. ATP). Po zakończeniu imprezy Majchrzak wystartuje w kwalifikacjach do znacznie większej imprezy w Madrycie, ATP Masters 1000.
Kamil Majchrzak przeniósł się z Maroka do Hiszpanii i utrzymuje wysoką formę. Fot. grandprixhassan2
◼ Iga w siłowni
„Powrót do pracy. Co się dzieje w siłowni, zostaje w siłowni” – napisała Iga Świątek na instagramie. Wiceliderka światowego rankingu nie wystąpi w turnieju kwalifikacyjnym Billie Jean King Cup w Radomiu (w czwartek Polki grają ze Szwajcarią, w piątek z Ukrainą), lecz przygotowuje się do ważnych startów na mączce. Będzie broniła w nich aż 4195 pkt – za zwycięstwa w Madrycie, Rzymie i Paryżu oraz za półfinał w Stuttgarcie. W Niemczech zagra w przyszłym tygodniu. Ma wolny los w 1. rundzie, a rywalizację rozpocznie od 1/8 finału 16 lub 17 kwietnia.
◼ Włoch dla Włocha
Wicelider rankingu, Alexander Zverev, nieoczekiwanie przegrał w swoim pierwszym meczu - 2. runda - turnieju ATP 1000 na ziemnych kortach w Monte Carlo. Niemiec uległ Matteo Berrettiniemu (34. ATP) 6:2, 3:6, 5:7. W decydującej partii Włoch przy stanie 5:5, 40-40 wygrał wymianę złożoną z 48 uderzeń, a następnie przełamał rywala. 28-letni Berrettini wygrał 17 z 18 ostatnich meczów na kortach ziemnych - w zeszłym sezonie zdobył tytuły ATP Tour na mączce w Marrakeszu, Gstaad i Kitzbuhel. Porażka Zvereva oznacza, że zawieszony za naruszenie przepisów antydopingowych Jannik Sinner zachowa status lidera rankingu do maja, gdy wróci na kort. Tylko Niemiec mógł zepchnąć Włocha z pierwszego miejsca, ale musiał wygrać w Monte Carlo, Monachium i Madrycie. Sinner come back zanotuje w „tysięczniku” w Rzymie, który rusza 7 maja, a od 13 kwietnia będzie mógł rozpocząć treningi ze sparingpartnerami z ATP Tour.
(t)