Z Japonią na początek

TENIS STOŁOWY

Zakończyły się olimpijskie turnieje indywidualne i od poniedziałku rozpoczyna się rywalizacja drużynowa. Weźmie w niej udział tylko nasz kobiecy zespół, który w 1/8 finału zmierzy się z Japonią. To bardzo trudne rywalki, rozstawione w Paryżu z „dwójką”. Zwycięzca dzisiejszego meczu w ćwierćfinale zmierzy się z Francją lub Tajlandią.

Polki zagrają w składzie: Natalia Bajor, Katarzyna Węgrzyn i Zuzanna Wielgos. Liderką rywalek jest Hina Hayata, która w sobotę zdobyła brązowy medal w singlu, pozostałe dwie Japonki to Miu Hirano i Miwa Harimoto. Wszystkie zdecydowanie wyżej klasyfikowane od Polek w światowym rankingu. O sile rywalek niech świadczy fakt, że na początku tego roku w tym samym składzie zostały wicemistrzyniami świata, przegrywając w południowokoreańskim Busan w finale z Chinkami 2:3. Polki w MŚ w grupie odniosły trzy zwycięstwa (ze Słowacją, Meksykiem i Nigerią), w 1/16 finału pokonały Singapur 3:0 i o wejście do czołowej ósemki przegrały z Hongkongiem 1:3.

Wczoraj poznaliśmy złotego medalistę w grze pojedynczej mężczyzn, a został nim – oczywiście – Chińczyk Fan Zhendong. W finale pokonał Szweda Trulsa Moeregardha 4:1 (7:11, 11:9, 11:9, 11:8, 11:8), który w polskiej superlidze jest zawodnikiem ZOOLeszcz Gwiazdy Bydgoszcz. W meczu o trzecie miejsce Francuz Felix Lebrun wygrał z Brazylijczykiem Hugo Calderano 4:0 (11:6, 12:10, 11:7, 11:6). Po raz pierwszy od 1992 roku zdarzyło się, że Chińczycy wywalczyli tylko jeden medal w singlu mężczyzn.

Przypomnijmy, że w kobiecym finale singla były dwie Chinki, a Chen Meng pokonała Sun Yingsha (Chiny) 4:2 (4:11, 11:7, 11:4, 9:11, 11:9, 11:6). To była powtórka finału z Tokio. W meczu o brązowy medal Japonka Hina Hayata (Japonia) wygrała z Shin Yu-bin (Korea Płd.) 4:2 (9:11, 13:11, 12:10, 11:7, 10:12, 11:7).

(a)