Wysoka stawka

LIGA MISTRZÓW MĘŻCZYZN

Czas na ostatnią kolejkę fazy grupowej. Ważny mecz czeka „Jurajskich rycerzy”. W Sosnowcu podejmują ekipę z Mediolanu. Stawką jest pozycja lidera grupy C i bezpośredni awans do ćwierćfinału.

Zawiercianie jako jedyni z polskich zespołów w tej edycji LM nie mają jeszcze pewnej gry w ćwierćfinale, mimo że pozostają niepokonani. Aktualnie są na pierwszym miejscu w grupie C, jednak drużyna z Mediolanu traci do nich tylko dwa punkty. Pierwszy mecz we Włoszech podopieczni trenera Michała Winiarskiego wygrali 3:2.

W najlepszej ósemce są już siatkarze PGE Projektu Warszawa i Jastrzębskiego Węgla. Drużyna ze stolicy zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem grupy A Berlin Recycling Volleys, którą pokonała w pierwszym spotkaniu 3:0. Tym razem będzie trudniej, bo warszawianie ostatnio notują spadek formy. W PlusLidze przegrali niedawno z Aluronem CMC Wartą i ostatnio z Asseco Resovią. – Niestety, to była dla nas niemiła niespodzianka. Resovia od początku meczu bardzo mocno serwowała i zagrywka była jej dużym atutem. Przegraliśmy zacięte końcówki w pierwszym i drugim secie. Trudno wytłumaczyć, co się takiego z nami działo, skoro przegrywaliśmy sety, w których mieliśmy prowadzenie i wydawało się, że to były dla nas dogodne sytuacje. Szkoda, że przegraliśmy w ten sposób, bo nie chodzi tylko o sam wynik – relacjonował Tobias Brand, przyjmujący PGE Projektu. W stolicy Niemiec warszawianie będą chcieli zrehabilitować się za rzeszowską wpadkę.

Jastrzębski Węgiel z kolei podejmuje SVG Luneburg i jest zdecydowanym faworytem. – Grałem w zespole z Luneburga przez pół sezonu, który został przerwany z powodu pandemii koronawirusa. Teraz jest to kompletnie inna ekipa, o której mogę powiedzieć tyle, że tworzą ją świetni młodzi gracze. Cieszę się, że zagram z nimi latem w reprezentacji – podsumował Niemiec Anton Brehme, który do Jastrzębskiego Węgla przyszedł przed tym sezonem z włoskiej Monzy, a w grudniu podpisał nowy dwuletni kontrakt.

(mic)

MECZE POLSKICH DRUŻYN

Środa, 29 stycznia

LIGA MISTRZÓW