Wyprawa po medale

MŁODZIEŻOWE MISTRZOSTWA EUROPY 

Liczna, bo 60-osobowa, i silna reprezentacja Biało-czerwonych od dzisiaj do niedzieli będzie rywalizowała w 15. mistrzostwach Europy do lat 23 w norweskim Bergen. Z optymizmem patrzymy na naszą ekipę, bo w niej znajduje się kilka zawodniczek i zawodników, którzy niezwykle udanie zaprezentowali się podczas czerwcowych drużynowych ME w Madrycie. Nasza młodzież startowała bez żadnych kompleksów, poprawiała rekordy życiowe, osiągając wartościowe wyniki nie tylko w swojej kategorii wiekowej, ale również w seniorach.

W Bergen konkurencja będzie spora, bowiem na starcie stanie prawie 1200 lekkoatletek i lekkoatletów z 44 krajów. Wśród nich nasi kandydaci do podium, a jest ich całkiem sporo. Płotkarka z Krakowa Alicja Sielska jest wiceliderką tabel na 100 m – 12,86 sek. Nie tak dawno podczas mistrzostw Polski była niemal pewną kandydatką do złota, ale uderzyła nogą w ostatni płotek i nie ukończyła biegu. Miejmy nadzieję, że w Bergen nie będzie miała żadnych przeciwności losu i dobiegnie do podium. Maksymilian Szwed, halowy wicemistrz Europy z Apeldoorn, znajduje się w świetnej formie, ustanowił rekord życiowy – 48,18, a ponadto w Madrycie biegał w sztafecie mieszanej 4x400, która poprawiła rekord kraju. Z kolei Maciej Megier, przeszkodowiec z Sopotu, pod koniec maja podczas Memoriału Ireny Szewińskiej pokonał 3000 m w 8:23,01 i został liderem europejskich tabel. Dwa lata temu podczas ME w Jerozolimie prowadził do ostatniego rowu z wodą, ale potknął się i pewny medal wymknął mu się z rąk. Teraz jest biegaczem bardziej dojrzałym i udowodnił to podczas DME w Madrycie, gdzie rezultatem 8:27,16 zajął 5. lokatę.

Ten tercet zdaniem ekspertów uchodzi za głównych kandydatów do złota. Niemniej mamy jeszcze kilka zawodniczek i zawodników, których widzimy na podium. Anna Matuszewicz podczas halowych mistrzostw Polski w Toruniu ustanowiła rekord życiowy w dal 6,71. Nie tak dawno w podczas MP w Krakowie uzyskała 6,58 i była z siebie bardzo niezadowolona. Skoki w okolicach jej rekordu powinny dać miejsce na podium. Wiele sobie obiecujemy po starcie Igora Bogaczyńskiego, który w Madrycie zaskoczył wszystkich i na 200 m uzyskał 20,31 sek. Sprinter z Jarocina biega szybko i niezwykle skutecznie w najważniejszych imprezach sezonu. Nie można również zapominać o naszych specjalistach na średnich dystansach. Julia Jaguścik na 800 m legitymuje się rezultatem 2:01,28, zaś jej kolega po fachu Bartosz Kitliński 1:.44,77. Oboje mogą liczyć na wysokie miejsce. Podobnie jak Filip Rak na 1500 m, którego rekord życiowy wynosi 3:32,53. Podopieczny trenera Zbigniewa Króla biega bez kompleksów, odważnie i pewnie będzie chciał potwierdzić swoje walory w Bergen.

Wymieniliśmy jedynie nasze asy atutowe, ale przecież mistrzostwa z reguły przynoszą niespodzianki i na takowe czekamy!

(sow)

REPREZENTACJA POLSKI

KOBIETY

◾  4x400 m: Duraj, Osipuk, Olivia Greiner (AZS Politechniki Opolskiej), Maryna Guzowska (AZS AWF Katowice)

MĘŻCZYŹNI