Wykorzystał dzień wolny
Przed Francją ważny mecz z Belgami, a selekcjoner kadry musi tłumaczyć się z zachowania jednego ze swoich podopiecznych.
LIGA NARODÓW
Sporą burzę medialną wywołał Kylian Mbappe. Francuski zawodnik nie został powołany na mecze reprezentacji, a powodem tego miała być rekonwalescencja po niedawnym urazie. Gwiazdor Realu Madryt miał dochodzić do siebie w stolicy Hiszpanii, a tymczasem znalazł się w… Sztokholmie. Jak się okazało, jego wyjazd do Szwecji nie miał nic wspólnego z jego rehabilitacją. Nie wspomagał on też drużyny narodowej, która grała na Węgrzech z Izraelem. Mbappe został przyłapany przez fotoreporterów na imprezie w klubie nocnym! To oczywiście spowodowało, że francuscy kibice rzucili się do pisania niepochlebnych komentarzy w stosunku do zawodnika „Królewskich”. Od pewnego czasu Mbappe ma na pieńku z fanami „Trójkolorowych”, do których docierają plotki, że ich najlepszy zawodnik chciałby grać tylko w spotkaniach z poważnymi rywalami. Ponadto nie są też zadowoleni z tego, w jakiej formie jest były gracz PSG, gdy przyjeżdża na zgrupowanie kadry.
Do nocnej eskapady Mbappe odniósł się Didier Deschamps na antenie „Telefoot”. – Nie interesuje mnie to, co robią zawodnicy, których nie ma na zgrupowaniu. Nie wiem, czy miał wolne i czy w ogóle był w Szwecji. Kylian realizuje klubowy program, który obejmuje także dni wolne. W ich trakcie zawodnicy mogą robić, co chcą – opisał sytuacje trener Deschamps. Sprawę skomentował też Real. Madrycki klub poinformował, że Mbappe, tak jak wszyscy zawodnicy, dostał wolne od piątku do poniedziałku włącznie i mógł wyjechać poza granice Hiszpanii. Z wielkiej chmury spadł więc mały deszcz, bo Real nie ma zamiaru wyciągać konsekwencji wobec piłkarza, bo nie zrobił – wobec zasad panujących na stadionie Santiago Bernabeu – nic złego. Patrząc jednak na sprawę szerzej i biorąc pod uwagę nastroje panujące we Francji wokół Mbappe, mógł on powstrzymać się od eskapady do Szwecji.
W następstwie zamieszania związanego z francuskim zawodnikiem, została odwrócona uwaga od kolejnego meczu Francuzów. Ostatnio ekipa Didiera Deschampsa wygrała 4:1 z Izraelem, ale przed nią poważniejsze starcie. Tym razem pojawi się w Brukseli, żeby zmierzyć się z Belgami, którzy będą chcieli się zrewanżować za niedawną porażkę z „Trójkolorowymi” (we wrześniu mecz tych zespołów zakończył się wynikiem 2:0). – Będziemy musieli zagrać odważnie. Nie będziemy mieli wielu okazji, więc będziemy musieli wykorzystać te, które się nadarzą – stwierdził selekcjoner reprezentacji Belgii Domenico Tedesco. Opiekun zespołu zdaje sobie sprawę z tego, że brak Kyliana Mbappe nie wpłynie znacząco na postawę Francuzów, którzy mają mnóstwo gwiazd w swoim składzie. – Będziemy potrzebowali fantastycznej gry. Wystarczy spojrzeć na to, kto może we francuskich barwach zagrać – zaznaczył Niemiec włoskiego pochodzenia.
Kacper Janoszka
14 października, poniedziałek
Dywizja A
Grupa 2
- Belgia – Francja (20.45)
- Włochy – Izrael (20.45)
1. Włochy |
3 |
7 |
7:4 |
2. Francja |
3 |
6 |
7:4 |
3. Belgia |
3 |
4 |
5:5 |
4. Izrael |
3 |
0 |
3:9 |
Grupa 3
- Bośnia i Hercegowina – Węgry (20.45)
- Niemcy – Holandia (20.45)
1. Niemcy |
3 |
7 |
9:3 |
2. Holandia |
3 |
5 |
8:5 |
3. Węgry |
3 |
2 |
1:6 |
4. BiH |
3 |
1 |
3:7 |
Dywizja B
Grupa 1
- Gruzja – Albania (18.00)
- Ukraina – Czechy (20.45)
1. Gruzja |
3 |
6 |
5:2 |
2. Czechy |
3 |
6 |
6:6 |
3. Albania |
3 |
3 |
2:4 |
4. Ukraina |
3 |
3 |
4:5 |
Grupa 4
- Islandia – Turcja (20.45)
- Walia – Czarnogóra (20.45)
1. Turcja |
3 |
7 |
4:1 |
2. Walia |
3 |
5 |
4:3 |
3. Islandia |
3 |
4 |
5:5 |
4. Czarnogóra |
3 |
0 |
1:5 |
Dywizja C
Grupa 1
- Azerbejdżan – Słowacja (18.00)
- Estonia – Szwecja (20.45)
1. Szwecja |
3 |
7 |
8:3 |
2. Słowacja |
3 |
7 |
5:2 |
3. Estonia |
3 |
3 |
3:5 |
4. Azerbejdżan |
3 |
0 |
2:8 |