Sport

Wygrana na „piątkę”

PRZECZYTANE JB ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC 3364 znaki

Wygrana na „piątkę”

Zespół trenera Marka Saganowskiego w trzecim sparingu odniósł efektowne zwycięstwo.


ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC

Przebywający na zgrupowaniu w Austrii piłkarze II-ligowego Zagłębia Sosnowiec pokonali 5:0 ekipę SKU Ertl Glas Amstetten, która nadchodzący sezon rozpocznie na drugim poziomie rozgrywek. Był to trzeci letni sparing podopiecznych Marka Saganowskiego. Po wygranej nad CKS-em Czeladź oraz remisie z czeskim Hradec Kralove, tym razem sosnowiczanie odnieśli efektowne zwycięstwo. Zagłębie już w 3 min objęło prowadzenie po uderzeniu Bartosza Borunia. Jeszcze przed przerwą gola zdobył Bartosz Snopoczyński. Dla gracza pozyskanego latem z Lechii Tomaszów Mazowiecki było to 4. trafienie w trzecim sparingu. Po przerwie na listę strzelców wpisali się Patryk Mularczyk, Andrzej Niewulis i Kamil Biliński. Ten ostatni wykorzystał „jedenastkę” po faulu na Bartoszu Zawojskim.

W meczu z Austriakami po raz pierwszy w barwach Zagłębia zagrali zakontraktowani w ostatnich dniach Piotr Marciniec i Grzegorz Janiszewski. Marciniec ostatnie 3,5 roku spędził w Polonii Warszawa. 28-letni pomocnik pełnił tam rolę kapitana drużyny. Teraz ma wieść prym w drugiej linii sosnowiczan. Drugi z pozyskanych w ostatnim czasie graczy przez pięć ostatnich sezonów bronił barw GKS-u Katowice, z którym zanotował dwa awanse. Środkowy obrońca w minionym sezonie zaliczył 10 występów i zdobył 1 bramkę. - Na pewno ten sukces będę długo wspominał, ale życie toczy się dalej i trzeba wykonywać swoją pracę - powiedział Janiszewski. - Chcę regularnie grać, stąd decyzja o odejściu z GKS-u. Zagłębie to ciekawy przyszłościowo projekt z bardzo ładną infrastrukturą i przepięknym stadionem, na którym będziemy chcieli wygrywać jak najczęściej. Nie stawiam przed sobą daleko idących indywidualnych celów, bo piłka to sport zespołowy. Oczywiście regularna gra jest dla mnie najważniejsza i przy okazji jak największa pomoc drużynie w realizacji stawianych przed nią założeń.

Były defensor GieKSy to piłkarz numer dwanaście, który latem trafił do przebudowywanego zespołu z Sosnowca. Z Zagłębiem trenuje grupa piłkarzy, która wróciła z wypożyczeń, m.in.: Bartosz Chęciński, który wiosnę spędził w III-ligowej Unii Turza Śląska oraz zawodnicy drugiej drużyny, którzy wyjechali z zespołem na obóz. W Austrii nie ma Huberta Matyni, który ma jeszcze kontrakt z Zagłębiem, ale chce opuścić Sosnowiec. Pod Alpami nie ma także Kamila Bębenka, który wyjechał na testy do jednego z klubów I-ligowych, oraz przechodzącego rehabilitację Oleksyja Bykowa. Na zakończenie obozu sosnowiczanie w piątek zmierzą się z austriackim drugoligowcem SKN St. Poelten.

Krzysztof Polaczkiewicz

SKU Ertl Glas Amstetten – Zagłębie Sosnowiec 0:5 (0:2)

Bramki: Boruń (3), Snopczyński (21), Mularczyk (55), Niewulis (87), Biliński (89, karny).

ZAGŁĘBIE: Zawodnik testowany (78. Kabała) - Szostek (46. Kurtović), Staniak (60. Niewulis), Chęciński (46. Janiszewski) - Mielczarek (55. Suchockyj), Duda (46. Mularczyk), Valencia (46. Marciniec), Uchnast (60. Zawojski), Boruń (46. Zalewski) - Snopczyński (60. Agbor), Martosz (31. Paszczela; 60. Biliński). Trener Marek SAGANOWSKI.