Wszystko podporządkowałam boksowi
Reprezentanci Polski wygrali w 13 kategoriach - 5 kobiecych i 8 męskich - podczas 39. Memoriału Feliksa Stamma.
Tomasz Dylak, trener kadry narodowej kobiet, był zadowolony z postawy swoich podopiecznych. - Moje zawodniczki miały okazję zmierzyć się z bardzo wymagającymi rywalkami. Te zawody były generalnym sprawdzianem przed młodzieżowymi mistrzostwami Europy, które za dwa tygodnie odbędą się w Sofii.
Finałowe walki turnieju w Kielcach odbyły się w pierwszym dniu III Międzynarodowych Targów Branży Bokserskiej. Specjalnym gościem była Julia Szeremeta, która od Polskiego Związku Bokserskiego odebrała nagrodę za srebrny medal olimpijski w Paryżu - 100 000 zł i samochód Suzuki SX4 S-Cross wartości ponad 130 tysięcy złotych.- Bardzo solidnie trenuję, bo wszystko podporządkowałam boksowi – powiedziała wicemistrzyni olimpijska. - Tegoroczne mistrzostwa Polski i przyszłoroczne mistrzostwa świata to etapy do osiągnięcia celu, który sobie postawiłam. Srebrny medal olimpijski już mam. Zrobię wszystko, aby za cztery lata z Los Angeles przywieźć złoto.
Zwycięzcy poszczególnych kategorii
Mężczyźni
51 kg – Csaba Zsigo (Węgry)
54 kg – Altilla Bernath (Węgry)
57 kg – Jakub Krzpiet
60 kg – Paweł Brach
63,5 kg –Bartłomiej Rośkowicz
67 kg – Artur Mkrtchyan (Armenia)
71 kg – Cezary Znamiec
75 kg – Michał Jarliński
80 kg – Wiktor Skiba
86 kg – Jakub Straszewski,
92 kg – Kamil Ślendak,
+92 kg Jonas Jazevicius (Litwa)
Kobiety
48 kg – Olga Szalimowa (Ukraina)
57 kg – Sandra Drabik
60 kg – Sandra Kruk
63 kg – Diana Czifra (Węgry)
70 kg – Barbara Marcinkowska
75 kg – Olivia Toborek
81 kg – Veronika Nakota (Węgry)
+81 kg – Agata Kaczmarska
Feliks Stamm
urodził się 14 grudnia 1901 roku w Kościanie. Jako zawodnik w latach 1923-26 stoczył 13 oficjalnych walk. Wygrał 11, jedną zremisował i przegrał tylko raz z Zygfrydem Wende, jedynym reprezentantem Polski na pierwsze mistrzostwa Europy w Sztokholmie (maj 1925 r.).
Gdy został trenerem, przez licznych wychowanków nazywany był po prostu „Papą”. Od 1936 r. był samodzielnym trenerem Polskiego Związku Bokserskiego. Przygotowywał polskie ekipy na ostatnie przed wojną igrzyska w Berlinie (1936) i wszystkie powojenne turnieje olimpijskie do 1968 roku. Był w narożniku podczas walk polskich pięściarzy w 14 mistrzostwach Europy. Bilans jego pracy jest imponujący - sześć tytułów mistrzów olimpijskich, w tym trzy z Tokio z 1964 roku, i aż 25 złotych medali w rywalizacji europejskiej, w tym wielki triumf polskiego boksu - pięć złotych medali w 1953 roku w warszawskiej hali Gwardii, przy której dziś stoi pomnik szkoleniowca.
Zmarł 2 kwietnia 1976 r. w Warszawie.
(a)