Sport

Włoska dominacja

31 punktów Isabelle Haak nie uchroniło Szwecji od porażki. Fot. volleyballworld.com

W pierwszym dniu mistrzostw świata rywalizowały m.in. zespoły w grupie B, z którą w 1/8 finału rywalizować będą ekipy z grupy G, w której jest Polska.

Włoszki zgodnie z planem i łatwo ograły Słowację. To ich 30. kolejna wygrana! Klasę potwierdziła Paola Egonu, zdobywczyni 15 punktów. Świetnie zaprezentowała się też Stella Nervini. To zawodniczka nowej fali, ma zaledwie 21 lat.

W drugim spotkaniu Belgia nadspodziewanie łatwo, bo bez straty seta ograła Kubę. Walka była jedynie w pierwszej partii. Wydawało się nawet, że wygrają go Kubanki, bo prowadziły już 17:12. Końcówka należała jednak do Belgijek, które w kolejnych setach poszły za ciosem.O ich sukcesie zdecydowała przede wszystkim przewaga w bloku. Tym elementem zdobyły 14 punktów – brylowały Nathalie Lemmens i Silke Van Avermaet – przy zaledwie dwóch rywalek.

Pierwszy dzień mistrzostw przyniósł pierwszy tie-break. Holenderki potrzebowały aż pięciu setów, by wygrać z niżej notowanymi Szwedkami, ale za to mającymi w swoim składzie fenomenalną Isabelle Haak (31 pkt). To głównie dzięki niej i jej siostrze Annie (20 pkt) Skandynawki było o krok od sprawienia niespodzianki.

(mic)