WOKÓŁ SIATKI

Odejście i przedłużenie

BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała stracił kolejną zawodniczkę. Z klubu odchodzi libero Agata Nowak. Przypomnijmy, że wcześniej na taki sam ruch zdecydowała się druga z libero Julia Mazur. Nowak w bialskim klubie występowała dwa sezony, a jej głównym zadaniem na boisku było przyjęcie zagrywki. Ostatni sezon był dla niej pechowy, bo wystąpiła jedynie w 13 spotkaniach. Potem doznała kontuzji, która wykluczyła ją z gry. - To były dwa długie, pełne wrażeń sezony, ogromnie się cieszę, że mogłam być częścią tej drużyny i spędzić dwa lata w BKS-ie – powiedziała siatkarka.
W klubie na kolejny, trzeci sezon zostaje natomiast środkowa Nikola Abramajtys. W dwóch wcześniejszych wystąpiła w 49 meczach (124 sety), zdobyła 63 pkt (31 atakiem, 18 blokiem i 14 zagrywką).

Młody i zdolny

Jordan Zaleszczyk wzmacnia Jastrzębski Węgiel. 22-latek jest środkowym. Siatkarskiego abecadła uczył się w Treflu Gdańsk. W klubie z Pomorza występował we wszystkich kategoriach młodzieżowych. Do pierwszej drużyny na stałe dołączył przed sezonem 2021/22. Jego debiut w PlusLidze nastąpił jednak sezon wcześniej, kiedy był jeszcze siatkarzem II-ligowego Trefla Lębork i juniorów Trefla. Łącznie w PlusLidze spędził cztery sezony, w których rozegrał 32 mecze, zdobywając 113 pkt. Rekord punktowy zanotował w meczu z... Jastrzębskim Węglem. 9 marca tego roku zdobył 17 pkt, z czego sześć w bloku i cztery po asach serwisowych. - Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na podpisanie kontraktu z Jastrzębskim Węglem było rozwijanie swojej kariery, wspinanie się po jej szczeblach jeszcze trochę wyżej – powiedział Jordan Zaleszczyk. 

Prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol wiąże spore nadzieje z transferem młodego środkowego. - To jeden z najbardziej obiecujących zawodników swojego pokolenia na pozycji środkowego. Gracz młody, a już z pewnym doświadczeniem na parkietach PlusLigi. Chłopak ze świetnymi warunkami fizycznymi i dynamiką. Do tego pewny siebie na boisku, grający bez kompleksów wobec bardziej utytułowanych rywali, co pokazał w tegorocznym meczu z nami w Gdańsku. Wierzę, że jest to przyszłość naszego klubu i polskiej siatkówki – ocenił.

Następca Włocha

Michał Winiarski, trener Aluronu CMC Warty Zawiercie, ma nowego asystenta. Został nim Paweł Rusek. Zastąpił Włocha Roberto Rotariego, który ze względów rodzinnych wrócił do kraju. Rusek do Zawiercia przenosi się z KGHM Cuprum Lubin, z którym związany był od początku trenerskiej kariery. Pracę w nim rozpoczął w sezonie 2020/21 jako asystent Marcelo Fronckowiaka, a po jego odejściu rok później został pierwszym trenerem. Praca Ruska zdobyła uznanie Nikoli Grbicia, szkoleniowca reprezentacji Polski, i od 2022 roku pełni on w kadrze rolę jednego z asystentów Serba.

- Dlaczego wybrałem Zawiercie? Po pierwsze ze względu na możliwość współpracy z Michałem Winiarskim. Istotna była także szansa na rywalizację o najwyższe cele w PlusLidze oraz wLidze Mistrzów – powiedział Rusek.

41-latek przez kilkanaście lat grał w PlusLidze na pozycji libero. Występował m.in. w Jastrzębskim Węglu, Treflu Gdańsk oraz Asseco Resovii.

(mic)