Sport

WOKÓŁ SIATKI

Powalczą w Chinach, Legenda na czele

Powalczą w Chinach

Międzynarodowa Federacja Siatkówki (FIVB) wyznaczyła gospodarza Klubowych Mistrzostw Świata kobiet. Zostały nim Chiny. Zawody odbędą się w dniach 17-22 grudnia po raz drugi z rzędu w mieście Hangzhou. Mecze rozgrywane będą w hali Huanglong Sports Center, która może pomieścić 8 tysięcy widzów.

O miano najlepszej klubowej drużyny na świecie powalczy osiem ekip; triumfator Ligi Mistrzyń Prosecco Doc Imoco Conegliano, z Joanną Wołosz i Martyną Łukasik w składzie, prowadzone przez selekcjonera reprezentacji Polski Stefano Lavariniego Numia Vero Volley Mediolan, brazylijskie Gerdau Minas oraz Dentil Praia Clube, japońskie NEC Red Rockets Kawasaki, LP Bank Ninh Binh z Wietnamu, Zamalek Sporting Club z Egiptu oraz chińskie Tianjin Bohai Bank, które wystąpi w roli gospodarza.

Przed rokiem triumfowało Eczacibasi Stambuł, które w finale pokonało inną drużynę z Turcji, Vakifbank Stambuł.

Legenda na czele

Amerykańska Federacja Siatkówki podjęła decyzję w sprawie trenera męskiej reprezentacji. Następcą Johna Sperawa, który doprowadził Amerykanów do brązowego medalu olimpijskiego w Paryżu, został Karch Kiraly.

63-latek jest legendą siatkówki. Jest trzykrotnym mistrzem olimpijskim - dwukrotny w hali (1984, 1988), a raz na plaży (1996). Uznany został za najlepszego siatkarza XX wieku w plebiscycie Międzynarodowej Federacji Siatkówki. Jest członkiem amerykańskiej galerii sław siatkarskich Volleyball Hall of Fame.

Ostatnio pracował jako trener reprezentacji USA kobiet. Poprowadził je do medali w trzech ostatnich igrzyskach: brąz w Rio de Janeiro, złoto w Tokio i srebro w Paryżu. - Jedną czwartą mojego życia oddałem kobiecej reprezentacji USA wszystko, co miałem najlepszego. Teraz nadszedł czas na nowe wyzwania - podkreślił Karch Kiraly.

(mic)