Sport

WOKÓŁ SIATKI

◼ Zmiana w kadrze ◼ Atakujący zostaje ◼ Czas na zmianę ◼ Szczęśliwa w Conegliano

◼  Zmiana w kadrze

Biało-czerwoni jeszcze nie rozegrali żadnego meczu, a trener Nikola Grbić już został zmuszony do zmiany w składzie. Podczas środowego treningu kontuzji bowiem doznał Mateusz Nowak. „Niezwłocznie przeprowadzone badania lekarskie wykazały uszkodzenie rozcięgna podeszwowego stopy prawej, które wyklucza udział środkowego bloku w treningach i meczach w najbliższym czasie" – przekazał Polski Związek Piłki Siatkowej. Dodajmy, że w dwóch poprzednich latach z podobnym urazem zmagał się Mateusz Bieniek. Za 19-latka Grbić powołał Seweryna Lipińskiego. 25-letni środkowy grał w Treflu Gdańsk, STS-ie Olimpia Sulęcin i Cuprum Stilonie Gorzów. W nowym sezonie będzie natomiast zawodnikiem Indykpolu AZS-u Olsztyn.

◼  Atakujący zostaje

Kolejny mistrz Polski zostaje w Bogdance LUK Lublin. Umowę przedłużył Kewin Sasak. To trzeci kluczowy zawodnik, który pozostaje w lubelskim klubie. Wcześniej nowe kontrakty podpisali: Thales Hoss, Marcin Komenda i Aleks Grozdanow. Pozostanie w Lublinie zadeklarował też Wilfredo Leon. Sasak w ostatnim sezonie dla Bogdanki LUK zagrał 40 meczów, w których zdobył 551 punktów.

◼  Czas na zmianę

Po czterech latach Szymon Jakubiszak żegna się z Indyykpolem AZS-em Olsztyn. W tym czasie rozegrał 129 spotkań, zdobywając 784 punkty. Dzięki swojej znakomitej postawie w stolicy Warmii i Mazur dwukrotnie otrzymał powołanie do seniorskiej reprezentacji Polski.  Szczególnie udany był dla niego sezon 2023/24, w którym zajął drugie miejsce w klasyfikacji najlepiej blokujących PlusLigi (78 punktowych bloków). Jego rekordową zdobyczą w jednym meczu jest 18 punktów w domowym spotkaniu przeciwko PSG Stali Nysa (sezon 2023/24).

◼  Szczęśliwa w Conegliano

Jest oficjalne potwierdzenie! Joanna Wołosz pozostaje Prosecco DOC Imoco Conegliano. - Wszystko to jest zbyt piękne, abym myślała o odejściu -  powiedziała była rozgrywająca naszej reprezentacji. Wołosz dołączyła do włoskiego zespołu latem 2017 roku. Od tego czasu z Imoco sięgnęła po 26 trofeów! Wywalczyła 7 razy mistrzostwo Włoch, 6 razy Puchar Włoch, 7 razy Superpuchar, wygrała po 3 razy Ligę Mistrzyń i Klubowe Mistrzostwa Świata. - Przez te wszystkie lata spędzone w Conegliano wielokrotnie zdarzało się, że latem otrzymywałam oferty z innych klubów - i to jakie! Czasem przychodziła myśl, że może po tylu sezonach warto coś zmienić. Ale wtedy siadałam i robiłam swoją tabelkę: plusy i minusy zostania tutaj. I zawsze okazywało się, że tych plusów jest po prostu za dużo. To sprawiało, że decyzja była łatwa -powiedziała Polka.

(mic)