Wielkie wyzwanie „Nafciarzy”
W spotkaniu 3. kolejki Ligi Mistrzów mistrzowie Polski zmierzą się z drużyną, z którą jeszcze nigdy nie wygrali.
Ósmy gracz pomoże
Co ciekawe, Islandczyk trafił do Płocka z francuskiego FC Nantes, który pod koniec sierpnia pokonał PSG 36:29. - To silny i zgrany zespół, co zawsze stanowi wielkie wyzwanie - kontynuuje Hallgrimsson. - Ciężko pracowaliśmy i jesteśmy gotowi do podjęcia twardej walki. Zapowiada się emocjonujący mecz, zarówno dla zawodników, jak i kibiców.
Również trener gospodarzy Xavier Sabate liczy, że w pokonaniu faworyta pomoże doping kibiców. - Gramy u siebie i jak zawsze tak postaramy się przygotować do meczu, aby zwyciężyć. Jesteśmy pewni, że będziemy bardzo mocno wspierani przez naszego ósmego gracza, który wypełni trybuny Orlen Areny. Historia pokazała, że z ósmym graczem wszystko jest możliwe - zapewnia Hiszpan.
Mistrz Francji faworytem
W czwartkowym spotkaniu faworytem oczywiście będzie mistrz Francji, choć jego dotychczasowe wyniki w Lidze Mistrzów dreszczyku nie wywołują. Podopieczni Raula Gonzaleza w pierwszym meczu u siebie pokonali macedoński Eurofarm Pelister 31:29, a w drugim ulegli na wyjeździe węgierskiemu Veszprem 28:41. Tak wysokiej porażki w LM paryżanie nie zaznali od 18 lat! Dla szkoleniowca Orlen Wisły, który docenia jakość, siłę i skalę gwiazd PSG, nie ma to jednak większego znaczenia. - Gramy przeciwko jednemu z kandydatów nie tylko do Final 4, ale i zwycięstwa w całej Lidze Mistrzów. To drużyna z wieloma graczami o dużej jakości - twierdzi trener Sabate.
Dobre przetarcie
Przed meczem z PSG płocczanie „przetarli się” w Orlen Superlidze Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Mistrzowie Polski bardzo dobrze wywiązali się z roli faworyta, wygrywając 30:23. To dobry prognostyk przed czwartkowym wyzwaniem w Lidze Mistrzów. - Zagraliśmy dobry mecz, szczególnie w obronie. W ataku natomiast robiliśmy dużo błędów rzutowych, ale mamy sposób na rozwiązanie tego problemu. Ważne jest, że umiemy grać dobrze ostatnie 10 minut - skwitował szkoleniowiec płocczan.
Zbigniew Cieńciała
Czy wiesz, że...
- Dzisiejszy mecz będzie szczególny dla Kamila Syprzaka, który urodził się w Płocku i w latach 2009-15 bronił barw Wisły. Nasz reprezentacyjny obrotowy to król strzelców poprzedniej edycji Ligi Mistrzów; w 17 występach zdobył 112 bramek. Obecnie „Sypa” jest drugim strzelcem z 16 trafieniami, a 5. miejsce zajmuje Michał Daszek - 14 bramek.
- Oba zespoły są trenowane przez Hiszpanów: Xaviera Sabate (Płock) i Raula Gonzaleza (PSG). Obaj liczą na dobry występ hiszpańskich graczy: Rubena Marchana, Ferrana Sole i Davida Balaguera (PSG) oraz Abla Serdio (Wisła).
- Od powrotu płockiego zespołu do europejskiej elity - w sezonie 2022/23 - obie drużyny trafiają na siebie. W poprzedniej edycji spotkały się w 1/8 finału i dwa razy górą było PSG. W Orlen Arenie 30:26, a najwięcej (9) bramek rzucił Kamil Syprzak. W rewanżu było 34:33, a „Sypa” trafił 5-krotnie, co sugeruje, że nie jest zbyt sentymentalny.
- Najważniejszy mecz 3. kolejki rozpocznie się w czwartek o 20.45 i będzie można go zobaczyć w Eurosporcie.