Sport

Wielkie wyzwanie „Nafciarzy”

W spotkaniu 3. kolejki Ligi Mistrzów mistrzowie Polski zmierzą się z drużyną, z którą jeszcze nigdy nie wygrali.

Kamil Syprzak lubi zdobywać bramki w meczach z byłym klubem. Adam Starszyński/PressFocus

Mistrzowie Polski rywalizację w Lidze Mistrzów rozpoczęli od dwóch porażek. Na inaugurację przegrali w Lizbonie ze Sportingiem 29:34, a w 2. kolejce ulegli u siebie Dynamu Bukareszt 26:28. W czwartek czeka ich jeszcze trudniejsze zadanie. Podejmą bowiem jedną z najlepszych europejskich siódemek, faworyta do triumfu w tych elitarnych rozgrywkach, drużynę, której jeszcze nigdy nie pokonali. - Z niecierpliwością czekamy na mecz z Paris Saint-Germain - mówi bramkarz Orlen Wisły, Victor Hallgrimsson.

Ósmy gracz pomoże

Co ciekawe, Islandczyk trafił do Płocka z francuskiego FC Nantes, który pod koniec sierpnia pokonał PSG 36:29. - To silny i zgrany zespół, co zawsze stanowi wielkie wyzwanie - kontynuuje Hallgrimsson. - Ciężko pracowaliśmy i jesteśmy gotowi do podjęcia twardej walki. Zapowiada się emocjonujący mecz, zarówno dla zawodników, jak i kibiców.

Również trener gospodarzy Xavier Sabate liczy, że w pokonaniu faworyta pomoże doping kibiców. - Gramy u siebie i jak zawsze tak postaramy się przygotować do meczu, aby zwyciężyć. Jesteśmy pewni, że będziemy bardzo mocno wspierani przez naszego ósmego gracza, który wypełni trybuny Orlen Areny. Historia pokazała, że z ósmym graczem wszystko jest możliwe - zapewnia Hiszpan.

Mistrz Francji faworytem

W czwartkowym spotkaniu faworytem oczywiście będzie mistrz Francji, choć jego dotychczasowe wyniki w Lidze Mistrzów dreszczyku nie wywołują. Podopieczni Raula Gonzaleza w pierwszym meczu u siebie pokonali macedoński Eurofarm Pelister 31:29, a w drugim ulegli na wyjeździe węgierskiemu Veszprem 28:41. Tak wysokiej porażki w LM paryżanie nie zaznali od 18 lat! Dla szkoleniowca Orlen Wisły, który docenia jakość, siłę i skalę gwiazd PSG, nie ma to jednak większego znaczenia. - Gramy przeciwko jednemu z kandydatów nie tylko do Final 4, ale i zwycięstwa w całej Lidze Mistrzów. To drużyna z wieloma graczami o dużej jakości - twierdzi trener Sabate.

Dobre przetarcie

Przed meczem z PSG płocczanie „przetarli się” w Orlen Superlidze Ostrovią Ostrów Wielkopolski. Mistrzowie Polski bardzo dobrze wywiązali się z roli faworyta, wygrywając 30:23. To dobry prognostyk przed czwartkowym wyzwaniem w Lidze Mistrzów. - Zagraliśmy dobry mecz, szczególnie w obronie. W ataku natomiast robiliśmy dużo błędów rzutowych, ale mamy sposób na rozwiązanie tego problemu. Ważne jest, że umiemy grać dobrze ostatnie 10 minut - skwitował szkoleniowiec płocczan.

Zbigniew Cieńciała

Czy wiesz, że...