Wielki golf w Polsce

W stawce świetnych zawodników znalazło się dwunastu Polaków, na czele z wracającym po kontuzji zwycięzcą na Challenge Tour - Mateuszem Gradeckim. Obok „Gradiego” zagrają reprezentanci PGA Polska: Alejandro Pedryc, Michał Bargenda, Kamil Tatarczuk, Grzegorz Zieliński i Oskar Zaborowski. Pojawią się też amatorzy: Jan Branicki, Antoni Hawkins, Nikolas Tymiński, Maciej Łuczak oraz debiutujący właśnie tym turniejem w roli zawodowca – Marcin Bogusz. W ostatniej chwili do polskiego składu dołączył 17-letni Kostek Łuczak, tegoroczny sensacyjny mistrz Polski Amatorów.

Tu rodziły się gwiazdy

Rosa Challenge Tour daje niepowtarzalną okazję, aby w naszym kraju móc podziwiać rozgrywki golfowe na najwyższym światowym poziomie. Liga jest bardzo zasłużona w wypuszczaniu w świat przyszłych gwiazd golfa. To właśnie od rywalizacji na Challenge Tour rozpoczynali swoje wielkie kariery tacy zawodnicy jak: duński kapitan drużyny Ryder Cup z Paryża – Thomas Bjørn, pięciokrotny triumfator wielkoszlemowy – Amerykanin Brooks Koepka, angielski mistrz olimpijski z Rio - Justin Rose, zdobywca rozstrzygającego punktu dla Europy podczas Ryder Cup w Rzymie i wicemistrz olimpijski z Paryża – długowłosy Tommy Fleetwood, triumfator US Open - Matt Fitzpatrick, Tyrell Hatton, Ryan Fox, Robert MacIntyre Nicolai i Rasmus Hojgaard.

Znane nazwiska

W tym roku w zlokalizowanym w Konopiskach koło Częstochowy Rosa Golf Club podziwiać będziemy mogli tak utytułowanych zawodników jak: Hiszpan Alvaro Quiros – siedmiokrotny zwycięzca na European Tour, po raz ostatni siedem lat temu, Francuz Alexander Levy – pięciokrotny triumfator na European Tour, ostatnio w Maroku w 2018 roku, gdzie pokonał jednym uderzeniem właśnie Quirosa. Pojawią się też: Francuz Benjamin Hebert, zwyciężający na Challenge Tour sześć razy, co jest czwartym rezultatem na liście wszechczasów i Anglik Oliver Fisher, w 2011 roku wygrywający tylko raz na European Tour, a w 2018 roku zapisujący się w annałach pierwszą w historii ligi rundą marzeń 59! Nie zabraknie grającego zawsze w charakterystycznym kapelusiku - Fina Tapio Pulkkanena, którego na pewno doskonałe pamiętają polscy kibice z dobrej gry na DP World Tour, kiedy występował tam Adrian Meronk. Zagra również Jose Alejandro Cañizares, dwukrotny zwycięzca na European Tour, syn legendy europejskiego golfa - José Maríi Cañizaresa, czterokrotnego członka drużyny Ryder Cup. Zobaczymy też liderów rankingu obecnej edycji Challenge Tour Road to Mallorka - Hamisha Browna (4), Joela Moscatela (5) oraz Jacka Seniora (9). Zagra również Szwajcar Cédric Gugler – triumfator majowego turnieju Pro Golf Tour – Gradi Polish Open, gdzie wygrywał z rekordowym wynikiem -26 i siedmioma uderzeniami przewagi! Było to jego czwarte zwycięstwo w tym sezonie, po którym zgodnie z regulaminem ligi dostał natychmiastową promocję na Challenge Tour.

Meronk wraca na Challenge Tour

Adrian Meronk też właśnie na Challenge Tour szlifował swoje fantastyczne umiejętności, by po trzech sezonach gry i portugalskim triumfie w 2019 roku, przenieść się na DP World Tour. W tej wyższej lidze wywalczył z kolei aż cztery trofea na przestrzeni tylko piętnastu miesięcy, w Irlandii, Australii, Włoszech i Hiszpanii, absolutnie niespodziewanie stawiając polski golf w pozycji o jakiej moment wcześniej nie mogliśmy marzyć w najdzikszych snach. Adrian, który przez trzy kolejne lata rywalizować będzie głównie w saudyjskiej lidze LIV Golf, aktualnie ma chwilę przerwy w rozgrywkach i najprawdopodobniej pojawi się na Rosie, kibicując swoim kolegom z Polski oraz Challenge Tour i DP World Tour.

Gra „Gradi”

Mateusz Gradecki jest również zwycięzcą na Challenge Tour – jedynym Polakiem poza Meronkiem, któremu udała się ta sztuka. Wygrywał w kwietniu 2022 roku w południowoafrykańskim Limpopo Championship, a w lipcu tego samego roku o mały włos nie triumfował po raz drugi, podczas Big Green Egg German Challenge, przegrywając dogrywkę z Alejandro del Rey’em. Zakończył wtedy sezon na 21. miejscu, o włos nie dostając pełnej karty na DP World Tour. Trzy miesiące temu przeszedł operację kolana i teraz jest już gotowy do powrotu na pełnych obrotach do życia turniejowego, co udowodnił w ubiegłym tygodniu, startując w Szwecji i zajmując w Indoor Golf Group Challenge sympatyczne, zwłaszcza zważywszy na otoczkę, 24. miejsce z solidnym rezultatem -3. Wygrywał tam Szwed Joakim Legergren, który pauzuje podczas turnieju na Rosie. Mateuszowi caddiować będzie Nick Lane – jego zaufany trener i caddy.

Debiut

Rosa Golf Club – jedno z najlepszych pól golfowych w Polsce, zadebiutuje jako arena Challenge Tour.  Położone w Konopiskach pole, około 15 kilometrów od Częstochowy, zostało zaprojektowane przez architekta Hansa-Georga Erhardta i zostało otwarte w 2005 roku. Projekt powstał zgodnie z rygorystycznymi specyfikacjami USGA, a cały proces obejmował przesunięcie ponad miliona metrów sześciennych ziemi w trakcie budowy. Całe pole usiane jest niezliczonymi przeszkodami wodnymi, a połączone ze sobą mniejsze i większe jeziora tworzą spektakularną arenę do gry. 192-metrowa czternastka, czy 172 –metrowa siedemnastka to dwa testowe dołki par 3 na drugiej dziewiątce, oba chronione wodą. Do dyspozycji graczy jest też Driving Range ze stanowiskami dla osiemdziesięciu osób, ogromny treningowy putting green i nowoczesny, genialnie wkomponowany w architekturę pola budynek klubowy, który naprawdę robi duże wrażenie.

Amatorzy i zawodowcy

W środę rozegrany został turniej w którym amatorzy mieli okazję zagrać w dwudziestu drużynach razem z zawodowcami. Na liście startowej pojawili się między innymi: selekcjoner piłkarskiej kadry narodowej - Michał Probierz, legendarny bramkarz reprezentacji Polski i Liverpoolu - Jerzy Dudek, komentator golfa – Jacek Person, prezes Polskiego Związku Golfa Radosław Frańczak, prezes PGA Polska – Piotr Owczarek i oczywiście osoba, dzięki której zorganizowany został ten turniej, właściciel pola Rosa – Arkadiusz Muś. Turniej główny rozpocznie się w czwartek i potrwa do niedzieli. „Sport” będzie relacjonował te wydarzenia.  

Kasia Nieciak