Sport

Wieczory z NBA

Blisko sto spotkań nowego sezonu obejrzymy w Europie "bez zarywania nocy".

NBA podała terminarz na nowy sezon. Osiem spotkań San Antonio Spurs (z Jeremim Sochanem) obejrzymy wieczorem czasu polskiego. Fot. Marcin Bulanda / PressFocus

NBA

Liga oficjalnie ujawniła długo oczekiwany terminarz na nowy sezon. Przed nami 1200 spotkań! Sezon startuje 21 października. W pierwszym dniu zmierzą się Oklahoma City Thunder i Houston Rockets oraz Los Angeles Lakers i Golden State Warriors.

Dwa mecze nowego sezonu odbędą się się na Starym Kontynencie, zagrają ze sobą Orlando Magic i Memphis Grizzlies - 15 stycznia w Uber Arena w Berlinie, a trzy dni później w O2 Arena w Londynie. Tradycyjnie już w Mexico City w Arena CDMX zobaczymy mecz 1 listopada w Dia de los Muertos (Dzień Zmarłych). Tym razem w stolicy Meksyku zmierzą się Minnesota Timberwolves i Detroit Pistons.

Głos w sprawie nowego terminarza zabrało też biuro prasowe Jeremiego Sochana. "Osiem z 82 spotkań w sezonie zasadniczym San Antonio Spurs zagrają o "normalnych" dla nas w Polsce godzinach. Można więc powiedzieć, że osiem meczów Jeremiego Sochana i Spurs będzie można obejrzeć bez zarywania nocy" - czytamy w nadesłanym komunikacie.

Trzy z tych spotkań odbędą się w San Antonio (z Brooklyn, Sacramento oraz Orlando), pięć pozostałych Ostrogi zagrają na wyjazdach (w Oklahoma City, Charlotte, Nowym Jorku, Milwaukee oraz Denver). Blisko sto spotkań NBA można będzie obejrzeć "bez zarywania nocy".

Pierwszy mecz sezonu Spurs zagrają w Dallas nocą ze środy na czwartek (22 na 23 października) o godz. 3:30. polskiego czasu. Zapowiada się ciekawe widowisko, bo u gospodarzy zadebiutować powinien wybrany z jedynką w drafcie Cooper Flagg. W ekipie przyjezdnych zobaczymy zaś Sochana oraz (o ile będzie już w pełni zdrowy) Victora Wembanyamę. Ostrogi zostały też wyróżnione przez NBA i zagrają w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Mecz Spurs z mistrzami, Oklahoma City Thunder, rozpocznie się o godz. 20:30.

Miami Heat sprzedali Haywooda Highsmitha do Brooklyn Nets w zamian za wybór w drugiej rundzie draftu w 2026 roku. Nets dostali dodatkowo wybór w drugiej rundzie draftu w 2032 roku. Co taki ruch oznacza? Przede wszystkim chodzi o ratowanie klubowych finansów. Chodzi o nieprzekroczenie progu podatkowego. Dzięki temu klub nie musi płacić tzw. podatku od luksusu. Highsmith w ostatnim sezonie zagrał w 74 meczach, średnio notował 6.5 punktu oraz 3.4 zbiórki. W przerwie między sezonami nabawił się kontuzji i niedawno przeszedł operację łąkotki. Przerwa w treningach potrwa co najmniej 8–10 tygodni, według doniesień mediów zawodnik raczej nie zdąży na start przygotowań. Highsmith gra w lidze od pięciu lat. Pierwszy sezon spędził w Filadelfii, kolejne cztery w Miami.

Milwaukee Bucks podpisali roczny kontrakt z Amirem Coffeyem. Ten zawodnik był wolnym agentem. Coffey spędził swoje dotychczasowe sześć sezonów w NBA w barwach Los Angeles Clippers. W ostatnich rozgrywkach notował średnio 9.7 punktu, 47.1 procent rzutów z gry oraz 40.9 proc. skuteczności rzutów za trzy. Jeszcze w czasie nauki w liceum (2016 rok) został wybrany najlepszym zawodnikiem amerykańskich szkół średnich stanu Minnesota.

(p)