Walek niekonwencjonalny
Kiedyś w czasie meczu wyjął organki z rękawicy i zaczął na nich przygrywać, innym razem z nudów położył się w bramce. Taki był Walery Kosyl.
Pamiątka z 70. urodzin wśród przyjaciół. Jubilatowi (na pierwszym planie) śpiewa i gra na gitarze Adam Kopczyński, kolega z klubu i kadry. Fot. Marek Kowal
