Walczą o przetrwanie
Trwa rozbiórka zespołu z Polkowic. Klub wycofał się z rozgrywek Euroligi!
Weronika Gajda to legenda klubu z Polkowic. Teraz zagra we Wrocławiu!
Narastają kłopoty MKS Polkowice. "Drodzy kibice, jak dobrze wiecie, drużyna znalazła się w bardzo trudnym położeniu. Dzisiaj wiemy, że cele na ten sezon są inne, niż zakładaliśmy latem" - czytamy na Facebooku klubu.
W czwartek zespół opuściła ikona klubu - Weronika Gajda, która grała w nim przez osiem kolejnych lat. Gajda to reprezentantka Polski, w Polkowicach była kapitanem zespół. Doświadczona rozgrywająca daleko nie pojechała - została zawodniczką Ślęzy Wrocław, ma zadebiutować już w ten weekend.
W Polkowicach nie ma już żadnej koszykarki z pierwszej piątki w inauguracyjnej kolejce.
Alexis Peterson trafiła do Besiktasu, a Anete Steinberga zaakceptowała ofertę Galatasaray Stambuł. Emma Cannon jest blisko znalezienia nowego klubu. Nieoficjalnie wiadomo, że także Rennia Davis opuściła Zagłębie Miedziowe.
"W klubie już od Świąt nie ma żadnej z zawodniczek (została tylko młodzież) oraz nie ma w klubie nawet trenera. Dziwię się, że klub o tym nie informuje" - pisze na forum miejscowy kibic - internauta.
Na domiar złego na stronie Koszykarskiego Trybunału Arbitrażowego przy FIBA kilka tygodni temu pojawiła się informacja o zakazie transferów dla MKS Polkowice!
Tymczasem Pomarańczowe poza obowiązkami w krajowej lidze, wciąż reprezentują Polskę w Eurolidze. W środę 8 stycznia KGHM BC czeka mecz z włoskim z Umana Reyer Wenecja.
W piątek klub powiadomił, ze wycofuje się z rozgrywek Euroligi! "W kontekście trudności finansowo-kadrowych podjęliśmy niezwykle trudną decyzję o wycofaniu się z rozgrywek FIBA Euroligi Kobiet. Obecnie jesteśmy zmuszeni zrobić krok w tył. Nie walczymy już o honory i zaszczyty, a o przyszłość MKSu i Polkowickiej koszykówki – cel do realizacji którego podchodzimy z nie mniejszą dumą i determinacją. Abyśmy mogli ten cel osiągnąć, potrzebujemy jednak Waszego wsparcia. W związku z wycofaniem się Gminy Polkowice ze wspierania koszykówki w drugiej połowie 2024 r, nie mamy środków niezbędnych do dalszego funkcjonowania" - czytamy w piątkowym komunikacie.
W sobotę ligowy mecz z ostatnią w tabeli Polonią Warszawa. Czy on w ogóle się odbędzie? - Sytuacja w zespole jest trudna, ale dokładamy wszelkich starań, aby sobotni mecz się odbył - mówi nam Tomasz Mirski, kierownik zespołu z Polkowic. W trakcie spotkania na trybunach prowadzona będzie zrzutka. Zbiórkę uruchomiono także w Internecie.
Polonia jedzie do Polkowic. - Drużyna udaje się na wyjazd już dziś wedle założeń i planu. Informacje są takie że mecz ma się odbyć, Polkowice zagrają albo w mocno okrojonym składzie albo posiłkując się zawodniczkami młodszymi. Sytuacja jak widać w ostatnich dniach jest bardzo dynamiczna - mówi nam jeden z przedstawicieli stołecznego klubu.
(bb)