W Sosnowcu będzie tłoczno
Po 10 latach Zagłębie i Polonia Bytom ponownie powalczą o punkty.
BETCLIC 2. LIGA
Derby regionu to najciekawiej zapowiadający się mecz ostatniej kolejki pierwszej rundy w II lidze; w tegorocznych planach jest rozegranie jeszcze dwóch serii z awansem. W ostatnich spotkaniach oba zespoły się przełamały, choć więcej powodów do zadowolenia miała Polonia, pokonując – po porażkach z Wieczystą i Chojniczanką – Olimpię Elbląg 3:0. Zagłębie podniosło się po serii trzech przegranych, remisując w Chojnicach 1:1. Gdyby sosnowiczanie wrócili na tarczy, słaba pozycja trenera Marka Saganowskiego... jeszcze bardziej by się osłabiła. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że jeśli w postawie zespołu nie będzie wyraźnego postępu – o wynikach nie wspominając – do wiosennych meczów będzie go przygotowywał ktoś inny.
W Chojnicach – po raz pierwszy od dłuższego czasu – szkoleniowiec Zagłębia dokonał licznych korekt personalnych i zmienił ustawienie. Choć gra nie wyglądała najlepiej, punkt zdobyty na trudnym terenie na pewno podniósł morale przed meczem z Polonią, kandydatem do awansu. – Uznaliśmy, że przejście z 3-5-2 na 3-4-3 da nam trochę spokoju w defensywie. Szczególnie w pierwszej połowie dobrze wychodziliśmy z kontratakami i mieliśmy kilka sytuacji, z których mogliśmy więcej „wyciągnąć”. Cieszy dobra reakcja po przerwie, gdy wyrównaliśmy – mówi trener Zagłębia.
Sosnowiczanie na wygraną czekają od 12 października, kiedy pokonali Skrę Częstochowa 4:1. Lepszej okazji na zwycięskie przełamanie mieć nie będą, zwłaszcza że zagrają przed najliczniejszą w tym sezonie publicznością. W czwartek rano uprawnionych do wejścia było pięć tysięcy osób. Do tej pory najwięcej kibiców (6453) przyszło na spotkanie Hutnikiem Kraków (2:3). Wynik ten na pewno zostanie pobity, bo w sobotę (początek meczu o 13.15) do Sosnowca wybiera się 800-osobowa grupa fanów z Bytomia. Nowy stadion Zagłębia może pomieścić 11 600 widzów. Komplet był tylko na meczu otwarcia z GKS-em Katowice.
Ostatni raz oba zespoły zmierzyły się 10 maja 2014 roku w II lidze (0:0), a w sobotę zagrają po raz 61. Do tej pory 28 razy wygrywało Zagłębie, 15 razy był remis, a 17 spotkań wygrała Polonia. Bilans bramkowy 89:57 dla sosnowiczan.
W kadrze Zagłębia zabraknie kontuzjowanych od dłuższego czasu Ołeksija Bykowa i Mateusza Kosa, pauzujących za kartki Szymona Zalewskiego i Bartosza Zawojskiego, a także Bartosza Snopczyńskiego, który musiał się poddać zabiegowi szycia twarzy i nie wiadomo, kiedy wróci do gry. Po urazach wracają z kolei Artem Suchocki i Miłosz Pawlusiński, nieobecni w Chojnicach.
Krzysztof Polaczkiewicz
Rekordy frekwencji na ArcelorMittal Park
25 lutego 2023: Zagłębie - GKS Katowice 2:1 - 11600 (komplet)
1 kwietnia 2024: Zagłębie - GKS Katowice 0:4 - 8947
15 kwietnia 2023: Zagłębie - Ruch Chorzów 2:0 - 8327