Sport

W poszukiwaniu powodów

Rozmowy trwają - mówi tajemniczo Janusz Szymura, prezes Rekordu Bielsko-Biała pytany o ewentualne wzmocnienia. Klub szuka bramkarza.

W próbie generalnej przed sezonem Rekord okazał się lepszy od Ruchu Chorzów. W lidze już nie jest tak różowo... Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Przed startem drugoligowych rozgrywek klub z Cygańskiego Lasu przez wielu typowany był do roli „czarnego konia”. Tymczasem po sześciu kolejkach plasuje się w strefie zagrożonej spadkiem, a tylko w dwóch ostatnich meczach stracił 5 punktów. Stało się tak, bo w ostatnich minutach roztrwonił prowadzenie z Resovią i rezerwami Zagłębia Lubin. - To powód do głębokich przemyśleń wewnątrz drużyny, a wiem, że takowe były. To również powód do analizy wykonanej przez sztab szkoleniowy oraz do rozważań zarządu - mówi prezes Rekordu, Janusz Szymura. - Nie szukamy winnych, a raczej powodów, dla których we wspomnianych meczach wzbogaciliśmy się jedynie o punkt. Na pewno rezultatów tych spotkań nie odbieram w kategoriach kompromitacji. Na obie potyczki patrzę całościowo i w mojej opinii z przez większą część meczu z Resovią zagraliśmy bardzo dobrze. Na porażce 2:3 zaważyły indywidualne błędy m.in. naszego bramkarza. Ale takie rzeczy dzieją się w sporcie… Nie zapominajmy przy tym, że jeszcze nieco ponad dwa miesiące temu Resovia występowała w 1., a my w 3. lidze. Owszem, można odczuwać rozczarowanie, ale także docenić równorzędną rywalizację.

Zdaniem właściciela bielskiego klubu, podobnie rzecz ma się z remisem 3:3 w Lubinie. Prezes Szymura czuje się pokrzywdzony... krytyczną oceną drużyny przez lokalne media. - Przyszło nam grać z zespołem zaprawionym w drugoligowych bojach, wzmocnionym kilkoma zawodnikami z ekstraklasowej kadry. Określenie tego występu mianem „kolejnej kompromitacji” uważam za krzywdzące. Czuję się w obowiązku bronić naszego zespołu. Jeszcze z Krzysztofem Żerdką w bramce i liderem drużyny Tomkiem Nowakiem na boisku prowadziliśmy do przerwy 3:0. W drugiej - już bez duetu kontuzjowanych graczy - utraciliśmy to prowadzenie, lecz to - szczególnie przy splocie niesprzyjających wydarzeń - to jest czymś naturalnym. Chciałbym, aby bielskie i w ogóle lokalne media bardziej wspierały, szukały pozytywów przy okazji występów klubów reprezentujących nasze miasto, a nie doszukiwały się negatywów - mówi biznesmen.

Jako przykład podaje tytuł relacji na oficjalnej stronie internetowej Zagłębia - „Cenny punkt drugiego zespołu”. - Ja wiem, że taki tytuł nie gwarantuje tak zwanej klikalności, ale dlaczego my, nie mielibyśmy doceniać wagi zdobytego punktu? Wątku renomy rywala, jego potencjału i możliwości budżetowych nie będę rozwijał - dodaje Janusz Szymura, który zapewnia, że trener Dariusz Klacza niezmiennie cieszy się jego zaufaniem. - Gdy poznaliśmy terminarz rozgrywek, od razu pojawiły się obawy o punktowanie w pierwszych kolejkach. I one się sprawdzają, ale na szczęście tylko częściowo, bo mamy 4 „oczka”.

Czy klub planuje wzmocnienia? - Rozmowy trwają, ale ze względu na domykające się okno transferowe, nie jest to łatwe zadanie. Po awansie założyliśmy sobie dokonanie 3-4 ruchów, chcąc dać szansę ludziom, którzy tę promocję wywalczyli, to po pierwsze. A po drugie, już w kilku poprzednich okienkach wzmacnialiśmy zespół, nie zaniedbując dopływu wychowanków. Na przestrzeni 2-3 lat nasz skład zmienił się znacznie. Nie zawsze jednak były to wzmocnienia, gdyż nie mogliśmy blokować drogi rozwoju Filipa Walusia czy Szczepana Muchy.

O kolejne punkty rekordziści powalczą w niedzielę o 17.00, kiedy podejmą ŁKS II Łódź.

(gru)


BETCLIC 2. LIGA

1. Pogoń (b)

6

18

14:3

2. Wieczysta (b)

6

15

17:2

3. Polonia

6

15

15:6

4. Zagłębie (s)

6

14

10:5

5. Kalisz

7

13

7:6

6. Resovia (s)

7

13

11:11

7. Chojniczanka

6

9

7:6

8. Hutnik

6

9

9:16

9. Jastrzębie

6

8

10:7

10. Świt (b)

6

8

9:9

11. Wisła

6

7

10:8

12. Podbeskidzie (s)

6

6

8:8

13. Olimpia G.

7

6

7:10

14. ŁKS II

6

5

7:12

15. Rekord (b)

6

4

8:15

16. Zagłębie II

7

3

8:15

17. Olimpia E.

6

2

3:11

18. Skra

6

-4

3:13

1-2 - awans, 3-6 - baraże o awans, 13-14 - baraże o utrzymanie, 15-18 - spadek; Skra została ukarana (-7 pkt) za zaległości finansowe