Sport

W drodze na Wrocław

Jagiellonia i Legia poznały swoich przeciwników w zreformowanej Lidze Konferencji.

Michał Żewłakow tylko się uśmiechnął, gdy wylosował Panathinaikos. W końcu to były zawodnik... Olympiakosu! Fot. PAP/EPA

LIGA KONFERENCJI

Roma, West Ham i Olympiakos – te zespoły zwyciężały w dotychczasowych edycjach najmłodszego dziecka turniejowego UEFA. Finał startującej za moment edycji 2024/25 odbędzie się we Wrocławiu, więc tym bardziej ekstraklasowicze powinni postarać się, aby zostawić za sobą dobre wrażenie.

Legia wysoko w rankingu

Liga Konferencji (która z oficjalnej nazwy straciła jakże zbędny element „Europy”) śladem starszego rodzeństwa zmieniła swój model. W przeciwieństwie jednak do bliźniaczych Ligi Mistrzów i Ligi Europy, w trzeciej kategorii europejskich pucharów zespoły rozegrają nie 8, a 6 spotkań w fazie ligowej. Kluby były losowane nie z 4, a z 6 koszyków – i każdy otrzymał z nich po jednym przeciwniku. Nas reprezentować będą Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa. Wyżej w rankingu UEFA są legioniści, dlatego byli losowani z drugiego koszyka (jako 9. najwyżej notowana ekipa LK), zaś aktualny mistrz Polski był w koszyku 5. Legia wylosowała (kolejność wg koszyków): Real Betis (Hiszpania, dom), Djurgardens (Szwecja, wyjazd), Omonia Nikozja (Cypr, wyjazd), Lugano (Szwajcaria, dom), TSC (Serbia, wyjazd), Dinamo Mińsk (Białoruś, dom). Jagiellonii trafiły się zaś: Kopenhaga (Dania, wyjazd), Molde (Norwegia, dom), Olimpija Lublana (Słowenia, dom), Mlada Boleslav (Czechy, wyjazd), FC Petrocub (Mołdawia, dom), Celje (Słowenia, wyjazd).

Trafili najlepiej ze wszystkich!

Na papierze łatwiej wylosowała Legia. Wskazuje na to średnia siła rywali wg rankingu UEFA, bo w tym aspekcie... „wojskowi” mają najłatwiejszy terminarz spośród wszystkich 36 ekip! Najmocniejszym przeciwnikiem będzie tam oczywiście Real Betis, z którym łącznikiem będzie Wojciech Kowalczyk – legenda i jednych, i drugich. Djurgardens rok temu wiosną zostało wyeliminowane 0:5 przez Lecha Poznań w 1/8 finału właśnie Ligi Konferencji. Z Omonią Legia przegrała po dogrywce w eliminacjach LM cztery lata temu, Lugano pokonała w Pucharze UEFA 1971/72.

Jagiellonia tak wielkiego doświadczenia nie ma, ale może czerpać z wiedzy innych. Trafił się jej 8. najtrudniejszy terminarz. Kopenhaga eliminowała w ostatnich latach Piasta i Raków, a Molde kilka miesięcy temu rozbiło Legię 6:2 w dwumeczu LK. Pozostali przeciwnicy nie mają żadnej historii rywalizacji z polskimi klubami. W ogóle zresztą zespoły z ekstraklasy prawie nie grały ze Słoweńcami ani Mołdawianami – bo w sumie 5 razy.

Legia i „Jaga” będą walczyć o punkty w zbiorowej tabeli. 8 najlepszych ekip awansuje bezpośrednio, a kolejne 16 zagra ze sobą baraże o 1/8 finału. Pozostałe 12 odpadnie po fazie ligowej. Według różnych wyliczeń szacuje się, że obie ekstraklasowiczki powinny powalczyć co najmniej w barażach, ale spodziewany jest wielki ścisk. Jedno „nadprogramowe” zwycięstwo może dać miejsce w top 8. Początek rywalizacji dopiero 3 października. 

Piotr Tubacki

RYWALE LEGII:  Betis, Djurgardens, Omonia, Lugano, TSC, Dinamo Mińsk

RYWALE JAGIELLONII:  Kopenhaga, Molde, Lublana, Mlada Boleslav, Petrocub, Celje


Czy wiesz, że...

Jako że finał nadchodzącej edycji Ligi Konferencji zostanie rozegrany w Polsce, we Wrocławiu, jego ambasadorem został Michał Żewłakow. 102-krotny reprezentant kraju był obecny na wczorajszym losowaniu, które odbyło się w Monako, w słynnym Grimaldo Forum. Żewłakow w swojej karierze zagrał 48 spotkań w europejskich pucharach, z czego 31 w Lidze Mistrzów.