Unikanie wpadek

NHL

Colorado Avalanche przed sezonem było wymieniane w gronie faworytów do największych zaszczytów. Zresztą, w ekipie z Denver nikt nie ukrywał wysokich aspiracji. I na razie Lawina jest jedyną drużyną, która unika wpadek - w przeciwieństwie do wielu innych, które przegrywają z ligowymi maruderami. Nie analizuje poczynań rywali, tylko solidnie punktuje. Tym razem we własnej hali wygrała z Boston Bruins 4:1 (2:1, 0:0, 2:0), mając od początku ogromną przewagę (w strzałach 38 – 14)!

Od pierwszego meczu nie zawodzi lider zespołu, Nathan MacKinnon, który zdobył dwa gole (8 i 45 min), w sześciu spotkaniach gromadząc już 10 pkt (6+4 asyst). Dołączyli do niego Josh Manson (11) i Martin Necas (58, do pustej). Z kolei Artturi Lehkonen zaliczył trzy asysty. Scott Wedgewood miał 13 skutecznych interwencji i pokonał go jedynie John Beecher (4).
- Może nasza gra jest daleka od ideału, ale jak na tę porę roku całkiem przyzwoita. Dobrze radzimy sobie w obronie oraz w ataku i jesteśmy skuteczni - przekonywał po meczu trener zwycięzców, Jared Bednar.
Marco Sturm, trener pokonanych, był w zupełnie innym nastroju: jego zespół po trzech wygranych zanotował trzy porażki. 

Powody do zmartwień ma Paul Maurice, trener obrońców Pucharu Stanleya, bo jego podopieczni zaliczyli czwartą porażkę z rzędu. Tym razem hokeiści Florida Panthers przegrali na wyjeździe z jedną z najsłabszych drużyn w lidze Buffalo Sabres 0:3 (0:1, 0:2, 0:0). Alex Lyon, bramkarz gospodarzy, obronił 32 strzały i zaliczył pierwsze czyste konto dla Buffalo i piąte w karierze. Wcześniej miał cztery w 15 spotkaniach w... barwach Floridy (2022/23).

Aleksandr Owieczkin, kapitan i lider Washington Capitals, strzelił swojego 898. gola w lidze, ale pierwszego w tym sezonie (42 min), a jego drużyna wygrała czwarty mecz z rzędu z Minnesota Wild 5:1 (1:0, 1:1, 3:0). W Konferencji Zachodniej prowadzi Colorado – 11 pkt, przed Vegas – 10. Na Wschodzie Carolina – 10; pięć drużyn ma po 8 „oczek”.

(ws)

Piątek: Washington – Minnesota 5:1, Detroit - Tampa Bay 2:1, Chicago – Vancouver 2:3 po dogrywce, Utah – San Jose 6:3.

Sobota: Colorado – Boston 4:1, Buffalo – Florida 3:0, St. Louis – Dallas 3:1, New Jersey – Edmonton 5:3, Columbus – Tampa Bay 3:2, San Jose – Pittsburgh 3:0, Vegas – Calgary 6:1, Ottawa – NY Islanders 4:5, Toronto – Seattle 3:4, Philadelphia – Minnesota 1:2 i Los Angeles – Carolina 3:4 wszystkie trzy po dogrywce, Montreal – NY Rangers 3:4, Winnipeg – Nashville 4:1.