Uczta w Kolonii

LIGA MISTRZÓW

Dwa zespoły z Niemiec, po jednym z Danii i Hiszpanii wezmą udział w Final Four Ligi Mistrzów. O miejsce w kwartecie najlepszych walczyła Industria Kielce, ale po dramatycznym i pełnym kontrowersji dwumeczu musiała uznać wyższość Magdeburga. Brak kielczan w czwórce to coś nowego, bo na przestrzeni ostatnich 11 lat znajdowali się w niej 6-krotnie, sięgając po złoty (2016), dwa srebrne (2022, 2023) i dwa brązowe (2013, 2015) medale. Lanxess Arena - od lat uznawana za świątynię piłki ręcznej - stanie się miejscem smakowitej uczty. O jakość potraw zadbają wielkie gwiazdy tej dyscypliny. Tytułu bronić będzie wspomniany Magdeburg i to właśnie świeżo upieczony mistrz Niemiec (na tron wrócił po roku) w sobotę o 15.00 rozpocznie półfinał z Aalborgiem, a trzy godziny później Barcelona zmierzy się z THW Kiel. W 1/4 finału drużyna z Niemiec dokonała rzadkiej sztuki. W pierwszym meczu uległa Montpellier HB 30:39, ale w rewanżu odrobiła straty, wygrywając... 31:21. Choć od tego spotkania miął ponad miesiąc, nadal jest ono wspominane. Jeśli Czech Tomasz Mrkva będzie w równie wysokiej dyspozycji jak w tym drugim spotkaniu (obronił 12 z 29 rzutów), to może dojść do niespodzianki. Starcia o medale zaplanowano w niedzielę o 15.00 i 18.00, a cały turniej transmitować będzie Eurosport 2. Polskie akcenty? Piotr Chrapkowski w barwach Magdeburga i Marek Góralczyk w roli delegata EHF.

Warto wspomnieć, że dobiegły końca rozgrywki Ligi Mistrzyń. Do Final Four w Budapeszcie dotarły: Esbjerg, Metz, Gyori Audi ETO KC i SG BBM Bietigheim. Braw tego ostatniego klubu od lat broni Karolina Kudłacz-Gloc, która miała udział w półfinałowym zwycięstwie (36:29) z Metz, zdobywając 6 bramek; w drugim meczu Gyori pokonało Esbjerg 24:23. W spotkaniu o 3. miejsce Esbjerg wygrał z Metz 37:33, a w finale Gyori - w obecności 18500 widzów - zwyciężyło Bietigheim 30:24. Była kapitan reprezentacji Polski uzyskała w tym spotkaniu 3 trafienia, a w 20 występach zakończonego sezonu 91, co uplasowało ją na 13. miejscu. W fazie grupowej LM odpadło KGHM MKS Zagłębie Lubin, ale do ćwierćfinału awansował CSM Bukareszt z Moniką Kobylińską (38 bramek), zaś na 1/8 finału zmagania zakończył Krim Mercator Ljubljana z Aleksandrą Rosiak (19 goli), która w najbliższym sezonie bronić będzie barw MKS-u Lublin.

(mar)