Sport

Tuż za podium

Nasze koszykarki wracają z mistrzostw Europy 3x3 w Wiedniu bez medali. Historyczny sukces odnieśli natomiast biało-czerwoni na wózkach.

Polki zajęły w Wiedniu czwarte miejsce . Fot. FIBA

Polki przez swoją grupę przeszły jak burza, w pokonanym polu zostawiły Rumunki (17:9) i niespodziewanie Niemki (21:14). Ta druga reprezentacja to aktualne mistrzynie olimpijskie, ale warto dodać, że do Austrii ze złotego składu dotarła tylko Elisa Mevius. Dość długo mecz był wyrównany (11:11), ale biało-czerwone zaliczyły 7 pkt z rzędu i to przesadziło o ich wygranej.

Emocji nie brakowało także w spotkaniu ćwierćfinałowym. Rywalkami Polek były Łotyszki, najniżej rozstawiony zespół ze wszystkich uczestników ME. Polki nadawały ton grze, ale przeciwniczki nie poddawały się. Najlepsza w naszym zespole była Weronika Telenga, która zdobyła 7 pkt oraz miała 5 zbiórek.

W półfinale nasz zespół trafił na Hiszpanki. To faworytki do tytułu, do Austrii przyleciał w komplecie zespół, który kilka tygodni temu w Paryżu zdobył srebrne medale olimpijskie. Co prawda eksperci przypominali, że nie tak dawno podczas jednego z letnich turniejów biało-czerwone ograły Hiszpanki, to jednak w Wiedniu były zdecydowanie za wysokie progi. Po 140 sek. był jeszcze remis (5:5), ale nasz zespół okupił ten wynik faulami (Polki miały na tym etapie już cztery przewinienia, przy ledwie jednym rywalek).

Nasze zawodniczki popełniały dużo błędów, często traciły piłkę. Od stanu 9:11 ekipa z Półwyspu Iberyjskiego zdobyła 6 kolejnych pkt (9:17) i wynik meczu był przesądzony.

W spotkaniu o brązowy medal Polki zagrały z Holenderkami, które w swoim półfinale były minimalnie gorsze od Francuzek. Nasza drużyna długo nawiązywała wyrównaną walkę, ale potem bardziej utytułowane przeciwniczki punktowały z dystansu i pewnie wygrały. Taki wynik oznacza, ze Polki wracają bez medali.

Skład biało-czerwonych podczas ME w Wiedniu: Weronika Telenga (30 pkt), Aleksandra Zięmborska (22), Anna Pawłowska (16), Klaudia Gertchen (14). Mistrzyniami Europy zostały Hiszpanki, które w finale wysoko pokonały Francuzki.

Znakomicie spisali się natomiast w Wiedniu nasi reprezentanci na wózkach. Polacy w grupie w pokonanym polu zostawili Hiszpanów (12:7), Portugalczyków (20:6) oraz Czechów (18:8). Minimalnie ulegli tylko gospodarze (16:17 z Austrią). W półfinale nasz zespół ograł kadrę Holandii (17:12). W niedzielnym meczu o złoto Polacy zmierzyli się po raz drugi w tym turnieju z Austriakami. To miał był rewanż za porażkę w grupie. Na początku gra toczyła się pod dyktando naszego zespołu. Potem jednak rywale nadrobili straty i na tablicy wyników co chwila był remis. 8 sek. przed końcem biało-czerwoni uzyskali prowadzenie, ale 5 sek. później był już remis. O wyniku decydowała dogrywka, w której o punkt lepsi okazali się gospodarze. Polacy wracają do kraju ze srebrnymi medalami. Biało-czerwoni grali w składzie: Andrzej Macek, Marek Wesołowski, Mateusz Filipski oraz Mateusz Stan.

 

Wyniki turnieju kobiet

Ćwierćfinały: Polska - Łotwa 19:17, Hiszpania - Ukraina 18:15, Holandia - Niemcy 20:15, Francja - Austria 21:14

Półfinały: Francja - Holandia 18:17, Polska - Hiszpania 11:21

O 3. miejsce: Polska - Holandia 14:21

Finał: Francja - Hiszpania 11:19

 

Wyniki turnieju koszykarzy na wózkach

Półfinały: Szwajcaria – Austria 13:14, Polska – Holandia 17:12

O 3. miejsce: Holandia – Szwajcaria 8:14

Finał: Polska – Austria 14:15 po dogrywce

(pp)