Sport

Turniej medalistów

To będzie impreza, jakiej w Polsce jeszcze nie było! Wystąpią w niej medaliści igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy.

Debiut Wilfredo Leona w polskim klubie powinien być wydarzeniem lubelskiego turnieju. Fot. IPA/PressFocus

Trzecia edycja turnieju Bogdanka Volley Cup im. Tomasza Wójtowicza, bo niej mowa, odbędzie 7 i 8 września w Lublinie. Wystartują w nim cztery ekipy. Pierwszego dnia odbędą się półfinały, Bogdanka LUK Lublin – Sir Safety Perugia oraz Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia. Dzień później zwycięzcy zagrają o triumf w turnieju, przegrani o 3. miejsce. 

Co warte podkreślenia, we wszystkich zespołach pokażą się medaliści ostatnich igrzysk olimpijskich. W drużynie Jastrzębskiego Węgla zagrają m.in. złoci z Paryża reprezentanci Francji Benjamin Toniutti i Timothee Carle oraz srebrni reprezentanci Polski Łukasz Kaczmarek, Tomasz Fornal i Norbert Huber, w Asseco Resovii jest kolejny medalista z Paryża Paweł Zatorski, a w BOGDANCE LUK Lublin następny wicemistrz olimpijski WIlfredo Leon. Skład medalistów z igrzysk olimpijskich uzupełnia reprezentant Polski Kamil Semeniuk z Perugii. Wydarzeniem turnieju powinien być debiut Leona w polskim klubie. W dodatku zagra przeciwko drużynie z Perugii, w której występował przez sześć ostatnich lat. – Emocje będą ogromne, bo ciekawych wydarzeń w trakcie naszego turnieju będzie bardzo dużo. Oczywiście debiut Wilfredo Leona przez lubelską publicznością będzie na pewno wielkim wydarzeniem dla całego miasta i polskiej siatkówki, ale nie tylko, bo przecież w każdej drużynie zobaczymy znakomitych siatkarzy, dzięki czemu fani będą mieli okazję podziwiać mistrzów olimpijskich z reprezentacji Francji i wicemistrzów z reprezentacji Polski – powiedział Paweł Markiewicz, prezes Fundacji im. Tomasza Wójtowicza, która jest organizatorem turnieju.

– Tak silnie obsadzonego międzynarodowego towarzyskiego turnieju siatkarskiego w Polsce jeszcze nie było. Jesteśmy po fantastycznych dla polskich siatkarzy igrzyskach olimpijskich, a dla kibiców nasz turniej będzie pierwszą okazją, by zobaczyć bohaterów z Paryża. Bardzo się cieszę, że będziemy mogli gościć trzy bardzo silne polskie drużyny, a do tego mistrza Włoch i bardzo mocny zespół, w dodatku z reprezentantem Polski w składzie – dodał Jakub Czaban, dyrektor turnieju.

(mic)