Turbo-Grosik!
Gol niezawodnego Kamila Grosickiego zapewnił trzy punkty Pogoni Szczecin.
Alexander Abrahamsson i Dominik Hładun byli bezradni. Kamil Grosicki spokojnie wykończył sytuację. Fot. Marcin Bielecki/PAP
W drugiej połowie „Miedziowi” zaczęli odważniej atakować, ale bez stuprocentowych sytuacji. Na pierwszą i jedyną bardzo dobrą sytuację w meczu trzeba było czekać aż do 73 minuty. Fredrik Ulvestad przejął piłkę w okolicach własnego pola karnego i posłał świetne podanie za linię obrony do Kamila Grosickiego. Kapitan Pogoni włączył swoje „turbo”, przejął piłkę, zwodem zmylił Jacha i precyzyjnie posłał piłkę obok Hładuna. Po golu gospodarzom grało się lżej, próbowali podwyższyć prowadzenie, ale w Szczecinie nie padło już więcej bramek.
Miłosz Cebo
OCENA MECZU ⭐ ⭐ ⭐
◼ Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
1:0 – Grosicki, 73 min (asysta Ulvestad)
POGOŃ: Cojocaru 5 – Wahlqvist 5, Loncar 5, Borges 5, Koutris 5 - Gamboa 4 (69. Łukasiak 4), Ulvestad 6, Kurzawa 4 - Przyborek 3 (83. Klukowski niesklas.), Grosicki 7 (87. Wędrychowski niesklas.) - Paryzek 3 (87. Lisowski niesklas.). Trener Robert KOLENDOWICZ. Rezerwowi: Kamiński, Keramitsis, Korczakowski, Lis, Smoliński.
ZAGŁĘBIE: Hładun 6 – Abrahamsson 4, Jach 4, Ławniczak 4 - Szmyt 3 (87. Kłudka niesklas.), Mróz 4 , Dąbrowski 5 , Fritzson 4 (87. Kolan niesklas.), Wdowiak 4 – Pieńko 3, Kurminowski 2 (78. Woźniak niesklas.). Trener Marcin WŁODARSKI. Rezerwowi: Burić, Dziewiatowski, Makowski, Mikołajewski, Nalepa, Orlikowski.
Sędziował Damian Kos (Gdańsk) – 4. Asystenci: Bartosz Heinig (Gdańsk) i Dariusz Bohonos (Gdańsk). Czas gry 95 min (46+49). Widzów 11 910. Żółte kartki: Gamboa (52. faul), Paryzek (63. faul), Loncar (70. niesportowe zachowanie), Przyborek (70. niesportowe zachowanie), Kurminowski (70. niesportowe zachowanie), Dąbrowski (77. faul).
Piłkarz meczu – Kamil GROSICKI.
MÓWIĄ LICZBY | ||
POGOŃ | ZAGŁĘBIE | |
59 | posiadanie piłki | 49 |
8 | strzały celne | 1 |
11 | strzały niecelne | 6 |
9 | rzuty rożne 5 | 5 |
0 | spalone | 2 |
14 | faule | 9 |
4 | żółte kartki | 2 |
GŁOS TRENERÓW
Robert KOLENDOWICZ: - Jestem zadowolony z tego zwycięstwa. Zawsze super jest rozpocząć rundę od wygranej. Dla mnie to najistotniejsze, że potrafiliśmy zwyciężyć. Mówiłem, że ciężko się gra z Zagłębiem w domu i to się potwierdziło. Rywal trochę zmienił strukturę w bronieniu. Bronili 5-4-1, ale byliśmy na to przygotowani. W pierwszej połowie mieliśmy trochę problemów, aby sforować ich obronę, ale w drugiej połowie szło nam to już lepiej. Byliśmy bardzo konsekwentni w dążeniu do gola. Zostaliśmy za to nagrodzeni pięknym trafieniem „Grosika”. Gratuluję całemu klubowi, wszystkim kibicom, bo to niezwykle istotne, aby dobrze zacząć rundę.