Szwed Filip Dagerstal poleciał z Lechem na zgrupowanie, lecz na początku będzie trenował indywidualnie. Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus

Trzy sprawdziany

Piłkarze Lecha Poznań w niedzielę wyruszyli na zimowe zgrupowanie do tureckiego Belek, gdzie będą przebywali jedenaście dni.

Lechici treningi wznowili w poniedziałek, 8 stycznia i po niecałym tygodniu zajęć rozpoczęli podróż na zimowe zgrupowanie do tureckiego Belek, gdzie udali się samolotem lecącym z Berlina. Wylądowali na międzynarodowym porcie lotniczym w Antalyi, a stamtąd odbyli kilkudziesięciominutową podróż autokarem do Belek. Na Riwierze Tureckiej lechici będą trenować przez jedenaście dni (do 26 stycznia), a ich bazą będzie pięciogwiazdkowy Hotel „Calista Luxury Resort”, w którym jest aż 600 pokoi. Do dyspozycji gości jest siedem restauracji serwujących dania kuchni włoskiej, azjatyckiej i lokalnej oraz 13 barów (ale to „atrakcja” nie dla piłkarzy Lecha).

„Tabun” piłkarzy

 Nowy szkoleniowiec „Kolejorza” Mariusz Rumak zabrał do Turcji 31 zawodników. Oto jego wybrańcy: bramkarze: Mateusz Mędrala, Mateusz Pruchniewski, Filip Bednarek, Bartosz Mrozek; obrońcy: Joel Pereira, Barry Douglas, Elias Andersson, Michał Gurgul, Antonio Milić, Bartosz Salamon, Bartosz Tomaszewski, Miha Blażicz, Filip Dagerstal, Alan Czerwiński, Patryk Olejnik; pomocnicy: Jesper Karlstroem, Afonso Sousa, Filip Marchwiński, Kristoffer Velde, Maksymilian Dziuba, Dino Hotić, Radosław Murawski, Nika Kwekweskiri, Adriel Ba Loua, Igor Draszczyk, Sammy Dudek; napastnicy: Mikael Ishak, Filip Szymczak, Artur Sobiech, Kornel Lisman, Kamil Jakóbczyk.

Ostrożnie z Dagerstalem

Jak łatwo zauważyć, w samolocie zabrakło jedynie Alego Gholizadeha, który uczestniczy w Pucharze Azji. W pełnym treningu z zespołem będzie Adriel Ba Loua, zaś powoli do zajęć wprowadzany będzie Filip Dagerstal. Obaj gracze pod koniec rundy jesiennej zmagali się z kontuzjami. Szwed po raz ostatni zagrał w ekstraklasie 28 października w wyjazdowej potyczce z Cracovią (1:1), gdzie w 75 minucie gry zastąpił go Maksymilian Pingot, a potem przeszedł zabieg. W czwartek przyleciał do Poznania i miał wizytę kontrolną u lekarza. Wtedy zapadła decyzja, że środkowy obrońca poleci z drużyną do Belek. - Filip poleciał z nami - stwierdził trener lechitów, Mariusz Rumak. - Na pewno początkowo będzie pracował indywidualnie, a potem stopniowo będziemy chcieli go wprowadzać do zajęć z resztą drużyny. Na pewno jednak nic na siłę, będziemy go wprowadzać bardzo ostrożnie.

Do Turcji poleciało pięciu wyróżniających się zawodników klubowej Akademii, którzy od początku 2024 roku biorą udział w zajęciach z pierwszą drużyną. Są to Patryk Olejnik, Sammy Dudek, Igor Draszczyk, Kamil Jakóbczyk i Kornel Lisman.

Wymagający sparingpartnerzy

W trakcie pobytu w Turcji „Kolejorz” rozegra trzy mecze sparingowe. Przeciwnikami zespołu ze stolicy Wielkopolski będą austriacki LASK Linz, słoweński NK Maribor oraz ukraiński Szachtar Donieck. Z Austriakami Lech zmierzy się w czwartek, 18 stycznia, o godzinie 15.00 czasu polskiego. Z kolei w przedostatnim dniu zgrupowania w Belek (czwartek, 25 stycznia) dojdzie do dwumeczu - najpierw o godz. 13.00 czasu polskiego „Kolejorza” czeka rywalizacja z NK Maribor, a o 16.00 z uczestnikiem Ligi Mistrzów, Szachtarem Donieck. Areną wszystkich tych meczów kontrolnych będzie ośrodek treningowy należący do hotelu „Calista Luxury Resort”. Bogdan Nather