Sport

Trzeba czegoś ekstRa

W Chorzowie zapowiadano dwuletni plan powrotu do ekstraklasy, ale chyba wszyscy są świadomi, że potrwa to dłużej...

Tylko Patryk Sikora gra w Ruchu dłużej niż Daniel Szczepan (na zdjęciu). Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

RUCH CHORZÓW

Oczywiście nie można zabierać Niebieskim szans na awans, ale fakty są takie, że na papierze będzie trudno chociażby o baraże. I nie chodzi tu o to, że Ruch jest tak słaby. Po prostu konkurencja na ekstraklasowym zapleczu to zupełnie inna bajka niż jeszcze kilka lat temu.

Przy Cichej zapowiadano, że mimo iż pieniędzy z ekstraklasowych praw transmisyjnych już nie ma, to budżet na startujący sezon będzie mniej więcej taki sam, jak przed rokiem. Problem jest inny – zmieniły się realia. Koszty poszły do góry, więc – używając ekonomicznej terminologii – zmieniła się siła nabywcza pieniądza. Mocnym graczem jest Wieczysta, super płacą Śląsk i ŁKS, a przecież w I lidze są jeszcze Wisła, Polonia, Miedź... Także Stal Mielec ma mieć podobno ciut więcej pieniędzy niż Ruch, który – wedle naszych informacji – powinien liczyć na 9-10 mln złotych budżetu. No chyba że uda się sprzedać Martina Turka, lecz trzeba pamiętać, że połowę z tego transferu bierze do siebie jego poprzedni klub, Parma.

Stąd wzmacniać się Niebieskim było trudno. Najbardziej jakościowi piłkarze otrzymywali lepsze oferty w innych drużynach. Do Ruchu przychodzili więc głównie piłkarze drugiego rzutu, z niezłymi nazwiskami, ale na ogół po przejściach, po zjazdach formy, do odbudowy. Potentaci na ogół na nich nawet nie patrzyli. Takie są fakty. Dodatkowo chorzowianie mają problem z obsadą pozycji młodzieżowca, który – wszystko na to wskazuje, bo okno jeszcze trwa – może być zwyczajną zapchajdziurą.

Czy Ruch ma szanse na awans? Ma. To jest 1. liga, nie takie rzeczy już się w niej działy. Sęk jednak w tym, że o ile przykładowe Arka, Bruk-Bet czy Płock miały takie układy finansowo-organizacyjno-kadrowe, że dobre wyniki były na papierze czymś naturalnym, o tyle w Chorzowie muszą dać z siebie coś ekstra, ponad stan. Musi stworzyć się zespół z kapitalną atmosferą, zaskakującym pomysłem. Sztab musi wyłuskać z graczy wszystko, co najlepsze i pchnąć w odpowiednim kierunku.

Piotr Tubacki

Imię i nazwisko

Data urodzenia

Wzrost/waga

Poprzedni klub

BRAMKARZE

Jakub Bielecki

28.10.00

190/89

bez klubu

Jakub Szymański

30.08.00

190/83

Widzew Łódź

Martin Turk (SVN)

21.08.03

193/89

Parma

OBROŃCY

Aleksander Komor

24.06.94

190/82

GKS Katowice

Martin Konczkowski

14.09.93

181/74

Śląsk Wrocław

Nikodem Leśniak-Paduch

12.01.06

187/84

Skra Częstochowa

Andrej Lukić (CRO)

2.04.94

194/89

Mezokovesd

Dominik Preisler (CZE)

20.09.95

186/83

Slovan Liberec

Szymon Szymański

13.04.96

185/80

Skra Częstochowa

Przemysław Szymiński

24.06.94

185/73

Frosinone

POMOCNICY

Piotr Ceglarz

29.06.92

182/77

Motor Lublin

Miłosz Kozak

23.05.97

176/69

Górnik Łęczna

Filip Lachendro

28.06.06

182/72

Pniówek Pawłowice

Mo Mezghrani (BEL)

2.06.94

178/71

Warta Poznań

Shuma Nagamatsu (JAP)

29.08.95

170/67

Korona Kielce

Nono (ESP)

30.03.93

178/72

Nassaji Mazandaran

Mateusz Rosół

11.06.08

186/78

Gwiazda Ruda Śląska

Patryk Sikora

20.11.99

185/68

Chrzciciel Tychy

Jakub Sobeczko

14.10.06

179/72

Stadion Śląski Chorzów

Patryk Szwedzik

2.12.01

185/73

Chrobry Głogów

Mateusz Szwoch

19.03.93

173/60

Wisła Płock

Denis Ventura (SVK)

1.08.95

181/77

Sigma Ołomuniec

Maciej Żurawski

22.12.00

184/77

Warta Poznań

NAPASTNICY

Tomasz Bała

8.02.01

193/87

Stal Rzeszów

Daniel Szczepan

5.06.95

179/78

GKS Jastrzębie


Trener Dawid SZULCZEK
PRZYSZLI : Bała, Ceglarz, Komor, Leśniak-Paduch, Nagamatsu, Szwedzik, Szymiński, Żurawski
ODESZLI : Jakub Adkonis (Legia Warszawa), Bartłomiej Barański, Filip Borowski (obaj Lech Poznań), Szymon Karasiński (Zagłębie Lubin), Wojciech Łaski (Jagiellonia Białystok), Łukasz Moneta (Olimpia Grudziądz), Jakub Myszor (Raków Częstochowa), Soma Novothny (Kisvarda FC), Maciej Sadlok (szuka klubu), Filip Starzyński (szuka klubu)