Sport

Trzeba być pokornym

TRZY PYTANIA DO… MARCELA ŁUBIKA, bramkarza Górnika Zabrze

Marcel Łubik. Fot. gornikzabrze.pl

1. Gdyby nie obroniony przez pana karny, z Kielc nie wyjechalibyście z punktem. Czuje się pan bohaterem meczu?

- Cały zespół z Koroną walczył jak mógł, natomiast bardzo słaba w naszym wykonaniu była pierwsza połowa. Chyba najsłabsza w całym sezonie. Wyszliśmy jednak z opresji; dobre zmiany, dobra gra po przerwie. Do końca wierzyłem, że strzelimy bramkę i tak się stało. Punkt cieszy, choć do końca nie jesteśmy zadowoleni, bo chcieliśmy więcej.  

2. Za panem intensywny i udany okres, bo dobre mecze w młodzieżówce, która w eliminacjach ME wszystko wygrywa. Teraz obroniona „jedenastka” w Kielcach. To pana wielkie chwile?

- Trzeba być bardzo pokornym. Pracować mocno, skupiać się nad tym co tutaj i teraz. No i przygotowywać do kolejnych meczów.

3. A propos obronionego karnego z Koroną. To wyczucie czy coś więcej?

- Rzeczywiście analizujemy jak przeciwnicy wykonują „jedenastki”, gdzie uderzają. W ostatnim momencie czułem, że strzelec chce bardziej uderzyć w środek. Nie mogłem się już odbić, nogi trzymałem na boisku, ale i tak udało misię zatrzymać piłkę.

Rozmawiał Mariusz Rajek