TROCHĘ DOBRZE, TROCHĘ ŹLE
TROCHĘ DOBRZE, TROCHĘ ŹLE
Zaledwie dwie bramki z akcji oraz trzy z rzutów karnych zobaczyliśmy w Nowym Targu podczas meczu „Szarotek” z Zagłębiem - to wynik nie tylko dobrej postawy bramkarzy Aleksandra Horawskiego oraz Patrika Spesznego, ale również braku koncentracji u napastników. A przecież dogodnych sytuacji nie brakowało, jednak w decydujących momentach zabrakło precyzji. Goście od początku szukali szans na zdobycie gola i posiadali inicjatywę, jednak Horawski w kilku sytuacjach zachował czujność, zaś raz po uderzeniu Romana Szturca dopisało mu szczęście, bo krążek trafił w poprzeczkę. Damian Kapica na początku drugiej odsłony popisał się indywidualną akcją i zdobył prowadzenie. Goście usilnie chcieli odrobić straty, ale dopiero w 48 min Niklas Salo doprowadził do remisu. W serii najazdów skuteczniejsze było Zagłębie, bo Horawskiego pokonali debiutujący w zespole Valtteri Niemi i Dominik Nahunko. Spesznego pokonał Aleksander Szczechura. Hokeiści z Sosnowca opuszczali Nowy Targ w dobrych nastrojach, bo zdobyli niezwykle cenne punkty, a w niedzielę dzielnie stawiali czoło obrońcom tytułu mistrzowskiego, ale przegrali 1:3. Goście przez większość meczu przeważali, ale Speszny po raz kolejny był mocnym punktem. Jedni i drudzy mieli kilka wyśmienitych sytuacji, ale dała o sobie znać nieskuteczność. W derbach regionu po raz kolejny górą byli obrońcy tytułu.
(sow)
Piątek
PZU Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 1:2 (0:0, 1:0, 0:1) po karnych 1-2)
1:0 - D. Kapica - Tomasik - Pangiełow-Jułdaszew (20:36), 1:1 - Salo - Tyczyński - Nahunko (47:39), 1:2 - Nahunko (karny).
Sędziowali: Patryk Pyrskała i Mateusz Krzywda - Mateusz Kucharewicz i Dariusz Pobożniak. Widzów 1050.
PODHALE: Horawski; Tomasik - Pangiełow-Jułdaszew (2), Horzelski - Kiss (2), A. Słowakiewicz - Załamaj, Paranica; D. Kapica - Wronka - Wielkiewicz, Cichy - Lorraine - Szczechura (4), Worwa - Neupauer (2) - Szczerba (2), Jarczyk - Soroka - Bochnak, Kudzin. Trener Sami HARVINEN.
ZAGŁĘBIE: Speszny, Szaur (2) - Krawczyk, Andrejkiw (2) - Charvat, Naróg - Kotlorz; Szturc - O. Valtola - Krężołek, Niemi - Bucenko (2) - Lindgren, Nahunko - Tyczyński - Salo, Karasiński - Kozłowski - Bernacki. Trener Piotr SARNIK.
Kary: Podhale - 12 min, Zagłębie - 6 min.
Niedziela
[głębie Sosnowiec - GKS Katowice 1:3 (0:2, 1:0, 0:1)
0:1 - Sokay - Olsson (2:19) 0:1 - Sokay - Maciaś - Cook (17:05), 1:2 - Karasiński - K. Kozłowski (31:16), 1:3 - Delmas (49:01).
Sędziowali: Michał Baca i Krzysztof Kozłowski - Michał Kret i Michał Żak. Widzów 2550 (komplet).
ZAGŁĘBIE: Speszny; Szaur (2) - Krawczyk, Andrejkiw - Charvat, Naróg (4) - Kotlorz; Szturc (2) - O. Valtola (2) - Krężołek (4), Niemi - Bucenko - Lindgren, Nahunko (2) - Tyczyński - Salo, Karasiński - K. Kozłowski (2) - Bernacki, Sikora. Trener Piotr SARNIK.
GKS: Murray; Delmas - Maciaś, Koponen - Varttinen (2), Cook - Wanacki (2), Chodor - Lebek; Marklund (2) - Pasiut - Fraszko, Olsson (2) - Monto - Iisakka, Hitosato (2) - Sokay (2) - Lehtimaeki, Michalski - Smal (2) - Bepierszcz. Trener Jacek PŁACHTA.
Kary: Zagłębie - 18 min, GKS - 14 min.