Tragedia na stadionie
Na trybunach doszło do starć, część widzów wrzucała kamienie na boisko. Służby bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego, a fani zaczęli w popłochu uciekać. Niektórzy wbiegli na murawę.
„Rząd potępia incydenty, które zakłóciły mecz między Labe i N'Zerekore. Apelujemy o spokój, aby nie przeszkadzać służbom szpitalnym w udzielaniu pomocy rannym" – napisał w mediach społecznościowych premier Gwinei Amadou Oury Bah.
Turniej zorganizowany był w hołdzie dla wojskowego przywódcy Gwinei Mamady'ego Doumbouyi. Kraj Afryki Zachodniej jest rządzony przez wojsko od czasu, gdy żołnierze obalili prezydenta Alpha Conde w 2021 roku. Jak podaje „France 24”, Koalicja Narodowy Sojusz na rzecz Przemiany i Demokracji wezwała do przeprowadzenia śledztwa. Napisano w nim, że turniej został zorganizowany w celu uzyskania poparcia dla "nielegalnych i niewłaściwych" ambicji politycznych przywódcy wojskowego.