To była naprawdę świetna jazda!
Mało błędów, świetny serwis - Iga Świątek gładko w 75 minut odprawiła krnąbrną Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3 w trzeciej rundzie Wimbledonu.
Iga Świątek czuje się na trawie coraz bardziej komfortowo… Fot. PAP/EPA