Sport

Thriller dla Zastalu

Po niedzielnej minimalnej porażce u siebie MKS Dąbrowa Górnicza jest na krawędzi spadku z ekstraklasy.

Ty Nichols może być z siebie zadowolony. Zdobył 29 punktów i poprowadził Zastal do ważnej wygranej w Dąbrowie Górniczej. Fot. Piotr Kieplin/Press Focus

ORLEN BASKET LIGA

Siedem kolejek przed końcem sezonu zasadniczego Zastal Zielona Góra i MKS zamykały tabelę ekstraklasy. Spotkanie tych drużyn w Hali Centrum w Dąbrowie Górniczej może okazać się kluczowe dla wskazania spadkowicza. Ten mecz o życie lepiej zaczęli goście, którzy siedmioma oczkami wygrali pierwszą kwartę. Duet Ty Nichols - Szymon Wójcik zanotował w pierwszych 10 minutach 20 punktów (na 24 zespołu), czyli więcej niż cała drużyna gospodarzy! W tej części miejscowi nie potrafili wstrzelić się zza łuku (0/6 w trójkach).

W drugiej kwarcie gospodarze zagrali dużo lepiej, zaczęły im wpadać rzuty z dystansu, zdominowali grę pod tablicami (18-11 w zbiórkach do przerwy). Odrobili straty, a nawet objęli nieznaczne prowadzenie (43:41). Stało się to przede wszystkim za sprawą Teyvona Myersa i Mattiasa Markussona.

Trzecia część niewiele zmieniła, prowadzenie zmieniało się, oba zespoły nadal szły łeb w łeb. Tak było do samego końca. Finisz był emocjonujący, a sędziowie najwięcej czasu spędzali na wideo weryfikacji. Po stronie MKS-u odpowiedzialność za wynik wziął na siebie Myers, który w dwóch akcjach zdobył 3 punkty (87:87), lecz okupił to eliminującą go z gry kontuzją. Dwa kluczowe rzuty wolne trafił Nichols i to przesądziło o sukcesie gości. Gracze MKS spudłowali kilka ważnych osobistych, m.in. Markusson 36 sekund przed końcem. – To był bardzo ważny mecz dla obu drużyn. Byliśmy lepsi, wygraliśmy zasłużenie, ale misja nie jest zakończona. Walczymy nadal – mówił po meczu trener Zastalu Vladimir Jovanović.

MKS samotnie okupuje teraz ostatnie miejsce w tabeli. – Szkoda, bo to bardzo ważny mecz w końcowym rozliczeniu całego sezonu, ale nie poddajemy się, zostało jeszcze kilka spotkań. Spróbujemy wygrać każdy następny, to możemy obiecać – zapowiedział kapitan zagłębiowskiej drużyny Marcin Piechowicz.


◼  MKS Dąbrowa Górnicza - Orlen Zastal Zielona Góra 88:89 (17:24, 26:17, 27:26, 18:22)

DĄBROWA GÓRNICZA: Myers 18 (2x3), Cowels 15 (3x3), Markusson 13, Piechowicz 9 (2x3), Williams 9 (1x3) - J. Wójcik 16 (1x3), Cheese 4, Załucki 2, Ryżek 2, Łapeta. Trener Jean-Denys CHOULET.

ZIELONA GÓRA: Nichols 29 (2x3), S. Wójcik 18 (2x3), Brkić 13 (1x3), Matczak 6 (1x3), Łabinowicz 1 - Perry 15 (2x3), Kołodziej 7 (1x3), Simmons, Sitnik, Turner. Trener Vladimir JOVANOVIĆ.


◼  King Szczecin - Dziki Warszawa 105:100 po dogrywce (18:24, 21:25, 32:15, 21:28, d. 13:8)

SZCZECIN: Whitehead 19 (5x3), Żołnierewicz 19, Novak 16 (1x3), Dziewa 15 (3x3), Meier 14 (2x3) - Woodard 13 (3x3), Lee 6, Kostrzewski 3 (1x3), Heron, Brenk. Trener Arkadiusz MIŁOSZEWSKI.

WARSZAWA: Andersson 15 (3x3), Comithier 8 (1x3), Bartosz 6, Radicević 15, Wesson 17 (4x3)- Grochowski 6 (2x3), Fulkerson 2, Mokros 15 (3x3), Joesaar 16 (2x3). Trener Krzysztof SZABLOWSKI.


◼  Tauron GTK Gliwice - Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wlkp. 93:79 (20:24, 20:13, 25:24, 28:18)

GLIWICE: Oguine 23, Laksa 17 (3x3), Ihring 15 (2x3), Czerapowicz 18 (4x3), Frąckiewicz 5 - Busz, Gusławski, Jopek, Gordon 5 (1x3), Toppin 6, Piśla 4, Jodłowski. Trener Boris BALIBREA.

OSTRÓW WLKP.: Wojcik 11, Lambrecht 22 (2x3), Egner 8, Roberts 14 (1x3), Kulig 9 (1x3) - Smektała, Juskevicius 15 (3x3), Czerlonko, Rutecki. Trener Andrzej URBAN.


◼  Górnik Zamek Książ Wałbrzych - Anwil Włocławek 71:75 (8:8, 25:22, 17:18, 21:27)

WAŁBRZYCH: Gotcher 15 (2x3), Gilbert 9, Bojanowski, Kulka 7, Wyka 16 (1x3) - Smith 11 (1x3), Wiśniewski 6, Marchewka 1, Patton 6, Berzins. Trener Andrzej ADAMEK.

WŁOCŁAWEK: Łączyński 4, Petrasek 11, Ongenda 7, Michalak 16 (2x3), Gruszecki 3 - Turner 7 (1x3), Pipes 12 (3x3), Sulima 6, Łazarski, Williams 9 (1x3). Trener Selcuk ERNAK.

1. Włocławek

24

43

2119:1926

2. Sopot

24

40

2158:2073

3. Lublin

24

39

2119:2060

4. Legia

24

39

1960:1918

5. Szczecin

24

39

2085:2022

6. Słupsk

24

38

1939:1793

7. Wałbrzych

24

38

1880:1839

8. Wrocław

24

36

1952:1923

9. Toruń

24

35

2082:2101

10. Dziki

24

35

1859:1865

11. Gdynia

24

33

2011:2136

12. Ostrów W.

24

33

2001:2057

13. Gliwice

24

33

1987:2134

14. Stargard

24

32

1850:1950

15. Zielona G.

24

32

1886:1991

16. Dąbrowa G.

24

31

1954:2055

Najbliższe mecze: Zielona Góra - Lublin (10.04.), Toruń - Wałbrzych (11.04.), Dziki - Dąbrowa Górnicza, Ostrów Wlkp. - Gdynia, Słupsk - Szczecin, Legia - Sopot (wszystkie 12.04.), Gliwice - Włocławek (13.04.), Wrocław - Stargard (14.04.).

(p)