Sport

Tak gra mistrz!

Hit dla Jastrzębskiego Węgla. W starciu z PGE Projektem Warszawa mistrzowie Polski zaprezentowali mistrzowską formę.

Tomasz Fornal i spółka rozbili ekipę z Warszawy. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

PLUSLIGA

Po meczu dwóch niepokonanych drużyn spodziewano się wielkich emocji. I pierwsze piłki pokazały, że nie były to oczekiwania na wyrost. Zarówno gospodarze, jak i warszawianie zaczęli z ogromną werwą. Mocne ataki, techniczne popisy, długie akcje, efektowne obrony i niekonwencjonalne rozegrania wywoływały entuzjazm na trybunach. Tak było jednak tylko do stanu 10:10, bo potem nastąpił popis gospodarzy. Kapitalną partię rozgrywał Jakub Popiwczak. Jego obrony zniechęcały rywali do walki. Bartłomiej Bołądź i Artur Szalpuk z niedowierzaniem kręcili głowami po kolejnych udanych interwencjach libero gospodarzy. W ofensywie Jastrzębski Węgiel miał z kolei rozgrywającego najlepsze spotkanie w jego barwach Łukasza Kaczmarka, jak zwykle aktywnego i bojowo nastawionego Tomasza Fornala oraz środkowych Antona Brehme i Norberta Hubera. Każdy z nich dokładał też w polu serwisowym, zagrywając potężnie i celnie. Warszawianie byli bezradni. Nie mieli sposobu na zatrzymanie rywali. Też próbowali mocno zagrywać, zwykle w Timothee Carle, ale Francuz ze swoich obowiązków wywiązywał się bez zarzutu. A gdy wreszcie udało im się zmusić go do popełnienia błędów, z powodzeniem zastąpił go Luciano Vicentin.

Gospodarze słabszy moment zanotowali jedynie w drugiej partii. Po kilku pomyłkach przegrywali aż 12:19. A mimo to niewiele brakło, by wygrali i tę partię. Po kapitalnych zagrywkach Fornala odrobili straty (21:21). Pogoń kosztowała ich jednak mnóstwo energii, której zabrakło w ostatnich piłkach.

Przyjezdni jeszcze raz, w czwartej odsłonie, podjęli walkę. Animuszu i umiejętności wystarczyło im jednak jedynie na jej pierwszą część – wygrywali 10:9 i wtedy mistrzowie Polski „odjechali”. Seria bloków na Kevinie Tillie, ataki Fornala oraz Vicentina sprawiły, że na tablicy wyników zrobiło się 17:13. Jastrzębianie nie wypuścili już szansy z rąk. Grali jak z nut, a ich popisy kibice oglądali na stojąco.

(mic)

Jastrzębski Węgiel – PGE Projekt Warszawa 3:1 (25:19, 21:25, 25:14, 25:20)

JASTRZĘBIE: Toniutti, Carle (5), Brehme (10), Kaczmarek (14), Fornal (19), Huber (10), Popiwczak (libero) oraz Finoli, Vicentin (4), Żakieta (2), Waliński. Trener Marcelo MENDEZ.

WARSZAWA: Firlej (1), Brand (4), Kochanowski (8), Bołądź (11), Szalpuk (7), Wrona (3), Wojtaszek (libero) oraz Tillie (6), Semeniuk (5), Weber (6), Borkowski, Kozłowski. Trener Piotr GRABAN.

Sędziowali: Maciej Kolendowski i Paweł Burkiewicz (obaj Kraków). Widzów 2005.

Przebieg meczu

I: 9:10, 15:11, 20:15, 25:19.

II: 5:10, 11:15, 14:20, 21:25.

III: 10:6, 15:9, 20:12, 25:14.

IV: 9:10, 15:11, 20:16, 25:20.

Bohater – Jakub POPIWCZAK.


Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk 1:3 (23:25, 25:22, 25:27, 21:25)

SUWAŁKI: Sanchez (2), Firszt (12), Jouffroy (4), Filipiak (22), Honorato (18), Stajer (14), Czunkiewicz (libero) oraz Krawiecki, Kwasigroch, Macyra (5). Trener Dominik KWAPISIEWICZ.

GDAŃSK: Droszyński (3), Czerwiński (4), Pietraszko (7), Jarosz (12), Orczyk (19), M'Baye (9), Koykka (libero) oraz Mordyl, Sobański, Jorna (7), Faryna. Trener Mariusz SORDYL.

Sędziowali: Agnieszka Michlic (Bydgoszcz) i Piotr Skowroński (Gdańsk). Widzów 1043.

Przebieg meczu

I: 6:10, 15:14, 18:20, 23:25.

II: 10:7, 15:11, 20:15, 25:22.

III: 10:9, 14:15, 18:20, 24:25, 25:27.

IV: 7:10, 11:15, 15:20, 21:25.

Bohater – Piotr ORCZYK.


1. Jastrzębie

4

12

4/0

12:2

2. Warszawa

5

12

4/1

13:4

3. Bełchatów

3

8

3/0

9:3

4. Lublin

3

7

3/0

9:5

5. Zawiercie

3

6

2/1

8:5

6. Suwałki

4

6

2/2

8:8

7. Gdańsk

4

6

1/3

9:10

8. Gorzów

3

5

2/1

6:6

9. Rzeszów

3

4

1/2

5:7

10. Częstochowa

2

3

1/1

4:3

11. Kędzierzyn-Koźle

2

3

1/1

3:4

12. Nysa

2

3

1/1

4:3

13. Będzin

3

3

1/2

3:6

14. Olsztyn

3

0

0/3

3:9

15. Lwów

4

0

0/4

3:12

16. Katowice

4

0

0/4

1:12

1-8 awans do play offu; 14-16 spadek do I ligi

Następne mecze 2.10.: Lublin – Bełchatów, Zawiercie – Katowice; 4.10.: Gorzów Wlkp. - Będzin; 5.10.: Lublin – Rzeszów, Gdańsk – Kędzierzyn-Koźle, Częstochowa – Jastrzębie; 6.10.: Bełchatów – Suwałki, Olsztyn – Nysa.