Tak gra mistrz!
Hit dla Jastrzębskiego Węgla. W starciu z PGE Projektem Warszawa mistrzowie Polski zaprezentowali mistrzowską formę.
PLUSLIGA
Po meczu dwóch niepokonanych drużyn spodziewano się wielkich emocji. I pierwsze piłki pokazały, że nie były to oczekiwania na wyrost. Zarówno gospodarze, jak i warszawianie zaczęli z ogromną werwą. Mocne ataki, techniczne popisy, długie akcje, efektowne obrony i niekonwencjonalne rozegrania wywoływały entuzjazm na trybunach. Tak było jednak tylko do stanu 10:10, bo potem nastąpił popis gospodarzy. Kapitalną partię rozgrywał Jakub Popiwczak. Jego obrony zniechęcały rywali do walki. Bartłomiej Bołądź i Artur Szalpuk z niedowierzaniem kręcili głowami po kolejnych udanych interwencjach libero gospodarzy. W ofensywie Jastrzębski Węgiel miał z kolei rozgrywającego najlepsze spotkanie w jego barwach Łukasza Kaczmarka, jak zwykle aktywnego i bojowo nastawionego Tomasza Fornala oraz środkowych Antona Brehme i Norberta Hubera. Każdy z nich dokładał też w polu serwisowym, zagrywając potężnie i celnie. Warszawianie byli bezradni. Nie mieli sposobu na zatrzymanie rywali. Też próbowali mocno zagrywać, zwykle w Timothee Carle, ale Francuz ze swoich obowiązków wywiązywał się bez zarzutu. A gdy wreszcie udało im się zmusić go do popełnienia błędów, z powodzeniem zastąpił go Luciano Vicentin.
Gospodarze słabszy moment zanotowali jedynie w drugiej partii. Po kilku pomyłkach przegrywali aż 12:19. A mimo to niewiele brakło, by wygrali i tę partię. Po kapitalnych zagrywkach Fornala odrobili straty (21:21). Pogoń kosztowała ich jednak mnóstwo energii, której zabrakło w ostatnich piłkach.
Przyjezdni jeszcze raz, w czwartej odsłonie, podjęli walkę. Animuszu i umiejętności wystarczyło im jednak jedynie na jej pierwszą część – wygrywali 10:9 i wtedy mistrzowie Polski „odjechali”. Seria bloków na Kevinie Tillie, ataki Fornala oraz Vicentina sprawiły, że na tablicy wyników zrobiło się 17:13. Jastrzębianie nie wypuścili już szansy z rąk. Grali jak z nut, a ich popisy kibice oglądali na stojąco.
(mic)
Jastrzębski Węgiel – PGE Projekt Warszawa 3:1 (25:19, 21:25, 25:14, 25:20)
JASTRZĘBIE: Toniutti, Carle (5), Brehme (10), Kaczmarek (14), Fornal (19), Huber (10), Popiwczak (libero) oraz Finoli, Vicentin (4), Żakieta (2), Waliński. Trener Marcelo MENDEZ.
WARSZAWA: Firlej (1), Brand (4), Kochanowski (8), Bołądź (11), Szalpuk (7), Wrona (3), Wojtaszek (libero) oraz Tillie (6), Semeniuk (5), Weber (6), Borkowski, Kozłowski. Trener Piotr GRABAN.
Sędziowali: Maciej Kolendowski i Paweł Burkiewicz (obaj Kraków). Widzów 2005.
Przebieg meczu
I: 9:10, 15:11, 20:15, 25:19.
II: 5:10, 11:15, 14:20, 21:25.
III: 10:6, 15:9, 20:12, 25:14.
IV: 9:10, 15:11, 20:16, 25:20.
Bohater – Jakub POPIWCZAK.
Ślepsk Malow Suwałki – Trefl Gdańsk 1:3 (23:25, 25:22, 25:27, 21:25)
SUWAŁKI: Sanchez (2), Firszt (12), Jouffroy (4), Filipiak (22), Honorato (18), Stajer (14), Czunkiewicz (libero) oraz Krawiecki, Kwasigroch, Macyra (5). Trener Dominik KWAPISIEWICZ.
GDAŃSK: Droszyński (3), Czerwiński (4), Pietraszko (7), Jarosz (12), Orczyk (19), M'Baye (9), Koykka (libero) oraz Mordyl, Sobański, Jorna (7), Faryna. Trener Mariusz SORDYL.
Sędziowali: Agnieszka Michlic (Bydgoszcz) i Piotr Skowroński (Gdańsk). Widzów 1043.
Przebieg meczu
I: 6:10, 15:14, 18:20, 23:25.
II: 10:7, 15:11, 20:15, 25:22.
III: 10:9, 14:15, 18:20, 24:25, 25:27.
IV: 7:10, 11:15, 15:20, 21:25.
Bohater – Piotr ORCZYK.
1. Jastrzębie |
4 |
12 |
4/0 |
12:2 |
2. Warszawa |
5 |
12 |
4/1 |
13:4 |
3. Bełchatów |
3 |
8 |
3/0 |
9:3 |
4. Lublin |
3 |
7 |
3/0 |
9:5 |
5. Zawiercie |
3 |
6 |
2/1 |
8:5 |
6. Suwałki |
4 |
6 |
2/2 |
8:8 |
7. Gdańsk |
4 |
6 |
1/3 |
9:10 |
8. Gorzów |
3 |
5 |
2/1 |
6:6 |
9. Rzeszów |
3 |
4 |
1/2 |
5:7 |
10. Częstochowa |
2 |
3 |
1/1 |
4:3 |
11. Kędzierzyn-Koźle |
2 |
3 |
1/1 |
3:4 |
12. Nysa |
2 |
3 |
1/1 |
4:3 |
13. Będzin |
3 |
3 |
1/2 |
3:6 |
14. Olsztyn |
3 |
0 |
0/3 |
3:9 |
15. Lwów |
4 |
0 |
0/4 |
3:12 |
16. Katowice |
4 |
0 |
0/4 |
1:12 |
1-8 awans do play offu; 14-16 spadek do I ligi
Następne mecze 2.10.: Lublin – Bełchatów, Zawiercie – Katowice; 4.10.: Gorzów Wlkp. - Będzin; 5.10.: Lublin – Rzeszów, Gdańsk – Kędzierzyn-Koźle, Częstochowa – Jastrzębie; 6.10.: Bełchatów – Suwałki, Olsztyn – Nysa.