Ta ostatnia niedziela...
Pięć miesięcy i cztery dni na gorącym trenerskim krześle utrzymał się Przemysław Cecherz.
Przemysław Cecherz drugi raz przekonał się, że łaska pańska w Wieczystej na pstrym koniu jeździ. Fot. Mateusz Sobczak/PressFocus
Przemysław Cecherz drugi raz przekonał się, że łaska pańska w Wieczystej na pstrym koniu jeździ. Fot. Mateusz Sobczak/PressFocus