Sport

Szykują się na derby!

Rośnie gorączka przed derbowym spotkaniem Górnika z GieKSą. Na razie jest… miło.

Erik Janża i Bartosz Nowak podczas spotkania w Libiąskim Centrum Kultury. Fot. gornikzabrze.pl

Piłkarze obu klubów i kibice odliczają już godziny do sobotniego wieczornego starcia na Stadionie im. Ernesta Pohla. Ostatnie wyniki i postawa obu zespołów sprawiają, że gospodarze wcale nie są zdecydowanym faworytem wzajemnego starcia, jak byłoby to jeszcze kilka tygodni temu. Katowiczanie nabrali wiatru w żagle, a gdyby nie pechowo stracona bramka w doliczonym czasie ostatniego spotkania z Widzewem u siebie na 2:2, to ich sytuacja w tabeli byłaby jeszcze lepsza. Na razie mają 9 punktów, o jeden więcej niż zabrzanie. Ci notują w ostatnim czasie prawdziwy zjazd. Było nieźle po wygranych meczach z Pogonią i Radomiakiem, ale potem przytrafiły się trzy porażki z rzędu. Najpierw z Cracovią, potem z Lechią – w obu wypadkach po 2:3, a w ubiegły piątek z Motorem na jego terenie. W tym ostatnim meczu tylko nieskuteczność lublinian przeszkodziła w tym, że zdobyli zaledwie jedną bramkę.

Wydawało się, że w rywalizacji z beniaminkami zabrzanie będą notowali kolejne zwycięstwa, a tymczasem jest zupełnie inaczej. Na kolejne straty drużyna prowadzona przez Jana Urbana nie może sobie pozwolić. Tym bardziej przed własną publiką, a w sobotę w meczu przyjaźni zapowiada się przecież rekord frekwencji.

Na razie piłkarze obu zespołów reklamują spotkanie. We wtorek odbyło się miłe spotkanie w Libiąskim Centrum Kultury. Przyszło sporo młodzieży, także starszych kibiców, bo też spotkać można było się z nie byle kim. Na sali obecny był zarówno kapitan jedenastki z Zabrza, czołowy w tej chwili piłkarz reprezentacji Słowenii Erik Janża oraz jeden z liderów GKS-u - Bartosz Nowak. Obaj zawodnicy świetnie się znają, przecież jeszcze do niedawna grali razem w Górniku. Obaj piłkarze byli w koszulkach „Śląski Klasyk” i odpowiadali na ciekawe pytania. Nie obyło się taż oczywiście bez autografów i wspólnych zdjęć.

Dziś w Zabrzu konferencja przed meczem Górnik – GKS. Będą obecni obaj trenerzy: Jan Urban i Rafał Górak, a także sam Lukas Podolski oraz Arkadiusz Jędrych. Też pewnie, jak podczas spotkania w Libiążu, będzie sympatycznie. Inaczej jednaksprawy będą się miały na boisku w sobotę wieczorem!

Michał Zichlarz