Szybki cios

LIGA MISTRZÓW

Pascal Bosschaart stanął przed trudnym zadaniem. Ledwie dwa dni przed meczem z Milanem dowiedział się, że zostanie tymczasowym pierwszym szkoleniowcem drużyny. Z rotterdamskiego klubu zwolniony został Brian Priske i Holender, który od lipca był trenerem młodzieży w Feyenoordzie, nagle musiał poprowadzić pierwszą drużynę w Lidze Mistrzów! A zadania nie miał łatwego, ponieważ do miejscowości nad Morzem Północnym zawitał wielki Milan, z gwiazdami w składzie. Na murawie stadionu Feyenoordu zameldowali się Rafael Leao, Theo Hernandez, Joao Felix, Kyle Walker czy Christian Pulisic. Ci doskonali piłkarze musieli pogodzić się jednak z tym, że po pierwszej połowie przegrywali 0:1.

Bramkarza Mike’a Maignana już w 3 minucie zaskoczył Igor Paixao. 24-latek znalazł się z piłką na lewym skrzydle. Przez chwilę zastanawiał się, co zrobić, po czym zaczął z futbolówką schodzić do środka boiska. W końcu uderzył sprzed pola karnego. Wydawało się, że francuski golkiper musi poradzić sobie z próbą Brazylijczyka, ale popełnił błąd. Padający deszcz spowodował, że nie był w stanie skutecznie interweniować. Piłka wymknęła mu się z rąk i wpadła do siatki. Piłkarze Feyenoordu mieli więc powody do radości i do szatni przed zmianą stron schodzili w dobrych nastrojach.

Wśród piłkarzy z Rotterdamu, których trener Bosschaart wystawił na mecz z Milanem, znajdował się Jakub Moder. Polski pomocnik szybko odnalazł się w nowym otoczeniu po przenosinach z Brighton. Nawet po zmianie szkoleniowca utrzymał miejsce w wyściowym składzie. W pierwszej połowie udowodnił, szczególnie skuteczną grą w defensywie, że na miejsce w nim zasługuje.

Ani Polak, ani żaden z piłkarzy Feyenoordu, nie mógł się jednak zadowolić wypracowaną jednobramkową przewagą. Przed gospodarzami była jeszcze cała druga połowa, a grając przeciwko wicemistrzowi Włoch, nie mogli sobie pozwolić na moment rozluźnienia.

Holendrzy zdawali sobie z tego sprawę i utrzymywali koncentrację. Milan nie miał wielu okazji do tego, żeby zdobyć bramkę wyrównującą. Oczywiście przyjezdni z Lombardii byli stroną dominującą, ale niewiele z ich starań wynikało. Nawet jeśli udało im się oddać strzał, to czujny był bramkarz Timon Wellenreuther. Feyenoord z kolei oczekiwał na kontry i w ten sposób próbował zaskoczyć gości. Ostatecznie jednak zespoły nie były już w stanie zdobyć bramki, dzięki czemu ekipa z Rotterdamu dość niespodziewanie jest w niezłej sytuacji przed rewanżem we Włoszech. Może okazać się, że Moder podjął bardzo dobrą decyzję, opuszczając Anglię, bo dołączył do ekipy, która jedną nogą jest już w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Kacper Janoszka

1:0 – Paixao (3)

FEYENOORD: Wellenreuther – Read (79. Mitchell), Beelen, Hancko, Smal (70. Bueno) – Moder, Milambo, Timber (79. Osman) – Hadj Moussa, Ueda (46. Carranza), Paixao (85. Ivanusec). Trener Pascal BOSSCHAART.

MILAN: Maignan – Walker, Thiaw (60. Tomori), Pavlovic, Hernandez – Fofana, Reijnders – Pulisic (60. Chukwueze), Felix, Leao (83. Camarda) – Gimenez (82. Abraham). Trener Sergio CONCEICAO.

1:0 – Jutgla (15), 1:1 – Pasalić (41), 2:1 – Nilsson (90+4, karny)

0:1 – Olise (45), 0:2 – Kane (49), 1:2 – Maeda (79)

0:1 – Pavlidis (48)

Mecz rewanżowe Ligi Mistrzów odbędą się 18 i 19 lutego.

ANGLIA

1:0 – Beto (11), 1:1 – Mac Allister (16), 1:2 – Salah (73), 2:2 – Tarkowski (90+8)