Sztab skompletowany

LECH POZNAŃ

W sobotę prawą ręką trenera „Kolejorza” Nielsa Frederiksena został niespełna 35-letni Norweg Sindre Tjelmeland, który podpisał na Bułgarskiej dwuletni kontrakt. Asystent Duńczyka jako piłkarz występował w niższych ligach, m.in. w takich zespołach jak rezerwy FK Haugesund, IL Sandviken, Arna-Bjornar Fotball czy Asane Fotball. W tym ostatnim rozpoczął pracę szkoleniową w roli asystenta i pełnił tę funkcję w latach 2019-21. Pierwszym trenerem był natomiast w swoich następnych zespołach, Ullensaker/Kisa IL oraz IK Start. Ten drugi poprowadził przez 2,5 roku w 97 meczach na zapleczu norweskiej ekstraklasy, finiszując z nim kolejno na 9, 3 i 5. miejscu. 15 stycznia br. został asystentem w zespole 18-krotnego mistrza Szwecji, IFK Goeteborg, a od 15 do 24 czerwca był tymczasowym trenerem. - Formalnie skończyłem pracę w IFK Goeteborg w piątek, więc miałem tam jeszcze pracę do wykonania – powiedział Sindre Tjelmelan na łamach oficjalnej strony klubowej Lecha. - Każdą wolną chwilę poświęcałem jednak na śledzenie tego, co robił Niels wraz ze sztabem, oglądałem mecze Lecha, żeby jak najlepiej się dopasować. Myślę, że jestem dobrze przygotowany do tej pracy.

- Przyjście trenera Sindre Tjelmelanda sprawia, że sztab szkoleniowy na nowy sezon został skompletowany – podkreślił dyrektor sportowy „Kolejorza”, Tomasz Rząsa. - Ustalenia z trenerem Nielsem Frederiksenem od początku były takie, że przyjdzie z jednym asystentem. Daliśmy mu wolną rękę we wskazaniu kandydata, on sam musiał czuć, że to będzie odpowiednia osoba. Zależało mu i nam na jakości, stąd trochę ten wybór trwał. Wspólnie prowadziliśmy rozmowy z kilkoma kandydatami, ostatecznie postawiliśmy na trenera Tjelmelanda, który uchodzi za jednego z najzdolniejszych szkoleniowców nowego pokolenia w Skandynawii.

-Rozmowy z Sindre rozpocząłem kilka tygodni temu, w tym czasie przez praktycznie cały czas pozostawaliśmy w kontakcie, tocząc wiele dyskusji odnośnie jego potencjalnej roli w naszym zespole - powiedział Niels Frederiksen. - To dla mnie ważne, że dzięki swoim kompetencjom idealnie uzupełni sztab. Posiada sporą wiedzę na temat treningu i taktyki, mimo młodego wieku może pochwalić się już niemałym doświadczeniem. Jest ambitny, ciągle szuka nowych możliwości, by się rozwijać, takie nastawienie również stanowi jego atut.

W sobotę lechici skończyli zgrupowanie we Wronkach sparingiem z Dundee FC, który zajął 6. miejsce w poprzednim sezonie Scottish Premiership.

Bogdan Nather


Lech Poznań - Dundee FC 1:1 (1:0)

1:0 - Ishak, 29 min, 1:1 - Palmer-Houlden, 59 min.

LECH (I połowa): Bednarek - Pereira, Milić, Pingot, Andersson - Ba Loua, Kozubal, Sousa, Marchwiński, Antczak - Ishak. (II połowa:) Mrozek - Borowski, Mońka, Tomaszewski, Gurgul - Hotić, Murawski, Karlstroem, Gholizadeh, Velde - Szymczak. Trener Niels FREDERIKSEN.